Dwóch nieprzytomnych 19-latków i 18-latka znaleziono w szatni klubu sportowego we wsi Nowa Biała (Małopolskie). Jak podaje policja, mężczyźni zaczadzili się. Mimo reanimacji nie udało się ich uratować.
Nieprzytomnych mężczyzn znalazł w piątek rano w szatni mieszkaniec wsi Nowa Biała w powiecie nowotarskim, który zawiadomił służby.
Pierwsi na miejscu byli strażacy. - Po przybyciu strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz stwierdzili, że trzy osoby są na zewnątrz budynku. Tym osobom sprawdzili funkcje życiowe i przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej - mówi Piotr Domalewski, zastępca komendanta straży pożarnej w Nowym Targu. Jak dodaje Domalewski, następnie na miejsce dodarł zespół ratownictwa medycznego. Po około godzinie lekarz stwierdził zgon wszystkich trzech mężczyzn.
Śledztwo wyjaśni okoliczności śmierci
Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu informuje, że ofiary to dwaj mężczyźni w wieku 19 lat i jeden 18-latek. Byli mieszkańcami Nowej Białej. Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter TVN24 Maciej Stasiński, w budynku szatni miała odbywać się prywatna impreza sylwestrowa.
Sprawę bada policja i prokuratura. - Śledztwo wyjaśni okoliczności zdarzenia i przyczyny śmierci - podsumowała Garbacz. Jak poinformowała policja, nastolatkowe najprawdopodobniej zaczadzili się. Teraz śledczy sprawdzają, czy powodem były spaliny, które wydobywały się ze znajdującego się w szatni agregatu prądotwórczego.
Źródło: PAP/TVN24