Kilkanaście działek marihuany i zapalnik od granatu ukryte w bucie narciarskim znaleźli u 45-letneigo Jacka S. policjanci z Krakowa.
Podczas kontroli drogowej funkcjonariusze zatrzymali samochód prowadzony przez 45-letniego Jacka S. Wcześniej policja zdobyła informacje, że mężczyzna może przewozić narkotyki.
Przekonywał, że jedzie na narty
- Jacek S. podczas kontroli zbulwersował się i stanowczo zaprzeczył temu, że miałby przewozić jakiekolwiek narkotyki - relacjonuje krakowska policja. Zatrzymany utrzymywał, że jedzie w góry, o czym miał świadczyć sprzęt narciarski w bagażniku.
Jak podaje rzecznik małopolskiej policji Mariusz Ciarka, mężczyzna zapowiedział policjantom, żezłoży na nich skargę, gdyż - jak twierdził - bardzo mu się spieszyło, a kontrola trwała zbyt długo.
Przewoził broń i narkotyki
Po szczegółowym przeszukaniu samochodu i przewożonego w nim sprzętu, policjantom udało się znaleźć kilkanaście działek marihuany oraz zapalnik od granatu.
Mężczyzna przebywa obecnie w areszcie i zostały mu postawione zarzuty. Za posiadanie narkotyków i elementów broni bez zezwolenia, grozi mu kara do 10 lat aresztu.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę w Krakowie:
Autor: mmw/b / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24