Usiadły na pniach i zaczęły karmić dzieci. W ten sposób grupa kobiet z Małopolski protestuje przeciwko wycince drzew. Zdjęcia z akcji "Matki Polki na wyrębie" trafią do premier Beaty Szydło, pary prezydenckiej i ministra środowiska.
- Pomysł pojawił się spontanicznie. Praktycznie każdy z nas ma z okna widok na wycięte drzewa. A my będziemy tu żyć, chcemy, żeby nasze dzieci były zdrowe i szczęśliwe – mówi Cecylia Malik, krakowska performerka i inicjatorka akcji "Matki Polki na wyrębie".
Zaczęło się od tego, że Malik zrobiła sobie zdjęcie, na którym karmi swojego synka, siedząc na pniu ściętego drzewa. Fotografię opublikowała w internecie. Pojawił się odzew.
- Zaczęły do mnie przychodzić koleżanki, mówiły: "Cecylia, to jest straszne, mi się chce płakać" – relacjonuje artystka. - Wszyscy tylko klikamy w te wściekłe emotikonki, w te memy z ministrem Szyszką. Nasza akcja ma zwracać uwagę na to, co stało się na skutek ustawy o wycince. Na masowe wyrębywanie drzew.
Jak dodaje Malik, "Matki Polki na wyrębie" to nawiązanie do jej akcji "365 drzew" z 2010 roku. - Codziennie wchodziłam na inne drzewo i robiłam sobie na nim zdjęcie – przypomina performerka.
"Przejmujący obraz"
Seria zdjęć kobiet karmiących dzieci w miejscu, gdzie wcześniej był zagajnik podbiła internet. "Przejmujący obraz!", "Cudowne i zarazem tak strasznie smutne zdjęcia" – piszą internauci.
- Drzewa są ważne dla przyszłości naszych dzieci. To czyste powietrze, niezanieczyszczona gleba, zielony widok z okna. To wspomnienie kołysania w hamaku rozłożonym pomiędzy pniami, zabawy w domku na drzewie i pikniku na kocu pomiędzy korzeniami. To bezpłatna lekcja przyrody, tej prawdziwej, nie w lekcyjnej sali, a na łonie natury - wylicza Anna Grajewska, uczestniczka akcji.
- Drzewa to gwarancja zdrowia fizycznego i psychicznego kolejnych pokoleń. Dlatego domagamy się natychmiastowej zmiany obecnej ustawy pozwalającej na niekontrolowaną wycinkę drzew. Żądamy zatrzymania katastrofalnego w skutkach procesu, którego efekty bezpośrednio dotkną nas i nasze dzieci – mówi Grajewska.
Czy seria zdjęć pomoże powstrzymać wycinkę? – Być może to, co robimy, da odwagę innym ludziom, by też się sprzeciwili – wyraża nadzieję Cecylia Malik.
Zdjęcia zostały zrobione w Krakowie, w pobliżu Alei Pokoju.
Nowe przepisy
Od 1 stycznia obowiązują zliberalizowane przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych posesjach, zgodnie z nimi, właściciel nieruchomości może bez zezwolenia wyciąć drzewo na swojej działce, bez względu na jego obwód, jeśli nie jest to związane z działalnością gospodarczą. Projekt ustawy, który umożliwił te zmiany, został złożony w Sejmie przez grupę posłów PiS. Przepisy wzbudziły społeczne protesty.
Wycięto tysiąc drzew z obszaru chronionego. Tłumaczą się nowymi przepisami (wideo archiwalne):
Autor: wini//ec/jb / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Cecylia Malik/Facebook | Tomasz Wiech