Do tragicznego zdarzenia doszło pod koniec grudnia.
Przyznał, że złamał zasady ruchu
Kierowca firmy kurierskiej, po dostarczeniu przesyłki wyjeżdżał z osiedlowej uliczki. W tym czasie z klatki wybiegł dziewięcioletni chłopiec. - Gdy kierowca cofał, potrącił dziecko i przejechał po nim - relacjonował Michał Kondzior z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Kierowca zauważył, co się stało, gdy skończył cofać. Mimo reanimacji, chłopca nie udało się uratować. Zmarł w szpitalu.
19-letni kurier usłyszał zarzut nieumyślnego naruszenia zasad ruchu drogowego, w którego następstwie zginął człowiek. - Prokurator uznał, że naruszył zasady ruchu w sposób nieumyślny - mówi Elżbieta Potoczek-Bara, rzeczniczka tarnowskiej prokuratury.
Mężczyzna przyznał się jedynie do faktu potrącenia. – Prokuratura sprawdza jego wyjaśnienia. Dla dobra sprawy nie mogę w tej chwili podawać więcej informacji – dodała. Rzeczniczka nie podaje, czy byli jacyś świadkowie zdarzenia.
19-letniemu mieszkańcowi Tarnowa, zostało zatrzymane prawo jazdy. Grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ps / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: tvn24