Pożar wybuchł w czwartek po południu. Na miejscu są cztery zastępy straży pożarnej.
Jak informują strażacy, pod opieką ratowników jest jedna osoba. Ma poparzenia, prawdopodobnie usiłowała gasić ogień. Nie ma informacji o innych osobach poszkodowanych.
Na ulicy Klasztornej wprowadzono ruch wahadłowy.
Autorka/Autor: wini/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Krzysztof Całek / TVN24