81-latek potrącił policjantkę, zatrzymali go po pościgu. "Sceny jak z filmu"

Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej
Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej
Źródło: TVN24 Kraków

Nie chciał zatrzymać się do kontroli drogowej, potrącił policjantkę, uciekał przed służbami. 81-latka z Nowego Targu udało się zatrzymać dopiero po 10-kilometrowym pościgu, wtedy okazało się, że nie ma on uprawnień do kierowania pojazdami. Usłyszał już zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza. Może grozić mu 10 lat więzienia.

- To były sceny jak z filmu – mówią policjanci o akcji zatrzymania 81-letniego mężczyzny z Nowego Targu.

Wszystko zaczęło się w leżącej pod Chrzanowem miejscowości Dulowa (woj. małopolskie). Tam, na ulicy Krakowskiej policjanci namierzyli jadący z dużą prędkością samochód marki renault.

Potrącił policjantkę

- Policjantka podjęła próbę zatrzymania pojazdu w związku z przekroczeniem prędkości przez kierującego w terenie zabudowanym. Kierujący zwolnił, a kiedy policjantka podchodziła do pojazdu, ruszył z impetem potrącając policjantkę. Podcięta wpadła na maskę pojazdu i upadła na jezdnię – relacjonują funkcjonariusze.

Kierujący renaultem zaczął uciekać w kierunku Krakowa.

Mundurowi ruszyli za nim w pościg, jednocześnie dając sygnały do zatrzymania. Kierowca osobówki pędził jednak dalej.

Policjanci ścigali kierowcę przez ponad 10 km. Udało się go zatrzymać dopiero w miejscowości Nawojowa Góra dzięki zorganizowanej blokadzie.

Wtedy okazało się, że za kierownicą renaulta siedział 81-latek z Nowego Targu.

– Był trzeźwy, ale nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, które zostały zatrzymane za przekroczenie limitu punktów karnych – relacjonują funkcjonariusze.

Grozi mu 10 lat więzienia

Mężczyźnie pobrano krew, by sprawdzić, czy w jego organizmie były narkotyki. Jego samochód został zabezpieczony, a on trafił do aresztu. Usłyszał zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza policji.

- Policjantka ruchu drogowego, która próbowała zatrzymać kierowcę, z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – dodają funkcjonariusze. 81-latkowi grozi kara do 10 lat więzienia.

Autor: mmw/sk / Źródło: TVN24 Kraków

Czytaj także: