Pięć osób trafiło do aresztu po akcji policjantów Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. U zatrzymanych znaleziono w sumie 50 tysięcy plików z dziecięcą pornografią. Nagrania i zdjęcia były przechowywane na około 100 nośnikach. Według śledczych mężczyźni mieli rozpowszechniać pliki w sieci. Możliwe są kolejne zatrzymania.
Funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC) zatrzymali pięciu mężczyzn w wieku od 32 do 61 lat, podejrzanych o posiadanie i rozpowszechnianie pornografii z udziałem dzieci.
50 tysięcy plików
Jak wynika z komunikatu policji, śledztwo w sprawie rozpowszechniania dziecięcej pornografii trwa już od kilku miesięcy. Zatrzymani to mieszkańcy miejscowości w pięciu województwach: Piaseczna (mazowieckie), Katowic (śląskie), Gorzowa Wielkopolskiego (lubuskie), Gdyni (pomorskie) i Mielca (podkarpackie).
"W trakcie czynności zabezpieczono sprzęt komputerowy, urządzenia i nośniki pamięci będące własnością podejrzanych, a także środki pieniężne, które będą podlegały zajęciu" - czytamy w komunikacie CBZC.
Podczas przeszukań policjanci znaleźli 100 nośników, na których znajdowało się 50 tysięcy zdjęć i filmów z udziałem nieletnich.
Zarzuty i areszt
Jak poinformowali mundurowi, podejrzani zacierali swoje ślady, korzystając ze specjalistycznego oprogramowania. Mężczyźni usłyszeli zarzuty w Prokuraturze Okręgowej w Tarnobrzegu i decyzją sądu trafili do tymczasowego aresztu. "Przestępstwo zarzucone podejrzanym zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 12. Śledczy ustalają tożsamość pozostałych osób uczestniczących w procederze" - poinformowało CBZC. Możliwe, że w tej sprawie zatrzymane zostaną kolejne osoby.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja