Mieszkanka Chechła pod Olkuszem trafiła do szpitala z ciężkimi poparzeniami ciała. Życiu kobiety, jak podaje policja, zagraża niebezpieczeństwo. W tej sprawie zatrzymano trzech mężczyzn, jednak zostaną oni przesłuchani dopiero w przyszłym tygodniu.
Służby zostały wezwane na posesję w Chechle w piątek około godziny 17. Jak podaje policja, odbywało się tam "alkoholowe spotkanie".
Obrażenia kobiety były na tyle poważne, że na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował 38-latkę do szpitala.
- Ponieważ sytuacja nie jest jednoznaczna, to, w jaki sposób doszło do poparzenia, będzie wyjaśniać prokuratura. Bierzemy każdą wersję pod uwagę - przekazał w sobotę asp. Bartosz Izdebski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Służby nie wykluczają, że mogło dojść do podpalenia.
Izdebski w rozmowie z tvn24.pl poinformował, że stan 38-latki jest poważny.
W tej sprawie zostało zatrzymanych trzech mężczyzn, którzy znajdowali się na tej samej posesji, to 31-, 36- i 46-latek. Wszyscy trzej, jak przekazał rzecznik, w chwili zatrzymania byli pod wpływem alkoholu. Czynności z zatrzymanymi mają zostać przeprowadzone po weekendzie.
Źródło: tvn24.pl / PAP
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl