Policjanci z włoszczowskiej drogówki podczas patrolu zauważyli motocykl pędzący z prędkością ponad 100 km/h. Jego kierowca prędkość dozwoloną w tym miejscu przekroczył o prawie 60 km/h. Kiedy zatrzymali go policjanci okazało się, że to 15-letni chłopiec, bez prawa jazdy.
Policjanci w nieoznakowanym radiowozie patrolowali jedną z ulic w miejscowości Oleszno (woj. świętokrzyskie). Tam zauważyli pędzący motocykl.
- Po wykonaniu pomiaru okazało się, że kierujący jednośladem w miejscu, gdzie obowiązuje prędkość do 50 km/h, jedzie 107 km/h – tłumaczą mundurowi.
Motocyklistą był 15-latek
Kierowcę udało się zatrzymać. Wtedy okazało się, że to 15-latek z gminy Krasocin. Chłopak nie posiada prawa jazdy.
- Po czynnościach wykonanych przez mundurowych nieletni kierowca trafił pod opiekę swojej matki, a motocykl na policyjny parking – relacjonują policjanci. Teraz sprawą 15–latka zajmie się sąd rodzinny.
Policjanci patrolowali jedną z ulic w miejscowości Oleszno (woj. świętokrzyskie):
Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24