5 promili – taki wynik wskazało badanie krwi 14-latka ze Skały (pow. krakowski), który razem ze znajomymi pił alkohol na jednej z ulic miasteczka. Nastolatek trafił do szpitala uniwersyteckiego w Krakowie.
Policja w Skale została wezwana, bo młodzi ludzie zakłócali cisze nocną. - Kiedy patrol dotarł pod wskazany adres, okazało się, że są tam trzy osoby, w tym pijany 14-latek, którego pozostali próbowali doprowadzić do domu. Chłopak był nieprzytomny, dlatego na miejsce wezwano karetkę pogotowia- relacjonuje Katarzyna Cisło z małopolskiej policji.
Nastolatek został przewieziony do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie - Prokocimiu. Badanie krwi wykazało, że stężenie alkoholu w jego organizmie przekroczyło 5 promili, co zagrażało życiu chłopaka.
Nie wiadomo, skąd mieli alkohol
- Na razie ustaliliśmy tylko, że 14-latek spożywał alkohol ze swoimi znajomymi. Nie znamy pochodzenia trunku. Będziemy ustalać, czy młodzi ludzie kupili go w sklepie czy jest to może alkohol domowej produkcji- dodaje Cisło.
Jeżeli okaże się, że nastolatkowie kupili alkohol, sprzedawcy grozi odpowiedzialność karna za udostępnienie go osobom nieletnim.
Autor: Jork / Źródło: TVN24 Kraków/ małopolska policja
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock