Alarm przeciwpowodziowy w Krakowie. Fala kulminacyjna rano

[object Object]
Kraków. Prezydent ogłosił alarm przeciwpowodziowytvn24
wideo 2/35

W czwartek wieczorem prezydent Krakowa Jacek Majchrowski ogłosił alarm przeciwpowodziowy na obszarze Krakowa. Poziom wody w Wiśle na wodowskazie na Bielanach przekroczył 5,2 metra. Fala kulminacyjnej na Wiśle w Krakowie spodziewana jest w piątek rano o godzinie 8

Bogdan Klimek, dyrektor wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Urzędu Miasta Krakowa poinformował dziennikarzy, że według najnowszych danych fala kulminacyjna na Wiśle przejdzie wcześniej niż prognozowano - w piątek przed południem, a nie w sobotę i będzie niższa. Poziom wody nie powinien przekroczyć 5,7-5,8 metra. Wcześniej mówiło się o 7 metrach.

Najtrudniejsza sytuacja w dopływach Wisły

- Nie przewidujemy tutaj wyjścia rzeki poza bulwary, na chwilę obecną. Myślę, że zapowiedzi poranne o tym, że będzie siedem metrów to wszystko wskazuje, że takiego poziomu nie osiągniemy, i to jest budujące - powiedział Klimek.

- Martwilibyśmy się gdyby to było dziewięć metrów, ale dzisiaj daleko do dziewięciu (…). Wisła nie powinna nas bardzo zaskakiwać, bardziej dopływy - jeżeli będzie 5,7 czy 5,8 m - to nie jest to nic złego - dodał. Urzędnik ocenił, że najtrudniejsza sytuacja i największe zaangażowanie służb ratunkowych jest na rzece Serafa w rejonie osiedla Bieżanów, ale jest ona pod kontrolą. - Woda jest w międzywalu Serafy, zbiornik Drożdżownia posiada zapas kilkunastu centymetrów i delikatnie opada, na razie nie widzimy zagrożenia przelania się przez koronę - dodał. W rejonie Serafy rozkładane są worki z piaskiem, rękawy przeciwpowodziowe, pracują pompy. - Na tą trudną chwilę jest to pod kontrolą - zaznaczył.

Pomagają policjanci i żołnierze

Jak poinformowała policja na Twitterze, krakowska drogówka eskortuje "na sygnałach" ciężarówki transportujące worki z piaskiem w podtopiony rejon Bieżanowa. Policjanci kierują ruchem na objazdy, zabezpieczają newralgiczne miejsca. Częściowo zalane są ulice Półłanki, Sucharskiego i Popiełuszki.

Prezydent miasta Jacek Majchrowski podał na Facebooku, że w akcji przeciwpowodziowej pomaga 60 żołnierzy. Z miejskiego magazynu wydano do tej pory 9,5 tys. worków i 100 kubików piasku. - Razem z komendantem straży pożarnej, dziękuję tym mieszkańcom Krakowa, którzy zgłosili się na ochotników do ładowania worków z piaskiem - podkreślił.

Kulminacyjna fala na Wiśle w piątek o 8 rano

Fali kulminacyjnej na Wiśle w Krakowie spodziewamy się w piątek rano o godzinie 8. Będzie ona przechodziła do godziny 14. Według najnowszych prognoz z IMGW jeszcze tej nocy będą opady - do 45 milimetrów na metr kwadratowy - poinformował w czwartek wieczorem komendant główny Państwowej Straży Pożarnej generał brygadier Leszek Suski.

Jak poinformował gen. Suski, prognozowany poziom fali kulminacyjnej w Krakowie to 583 cm (63 cm powyżej stanu alarmowego). Dodał, że jej wysokość zależy od odpadów na południu Polski i od ilości wody, która zasili Wisłę.

- Będziemy monitorować tę falę, która będzie napływała w stronę Krakowa, całą noc. Gdyby doszło do zagrożenia, dysponujemy odpowiednimi siłami i środkami, nawet nie musieliśmy do tej pory uruchamiać Centralnego Odwodu Operacyjnego – zapewnił Suski. Dodał, że służby są przygotowane na zagrożenie tą falą, choć według najnowszych prognoz i analiz nie powinno się nic wydarzyć.

Premier w Krakowie

W czwartek wieczorem w Krakowie odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego w związku z sytuacją pogodową w Małopolsce i w sąsiednich województwach. Uczestniczyli w nim premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Beata Szydło, minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński i minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, wojewoda małopolski Piotr Ćwik, wojewoda podkarpacka Ewa Leniart oraz wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.

Premier na wieczornym spotkaniu dziękował wszystkim służbom za ich pracę. - To naprawdę było dzisiaj bardzo ważne, żeby zapobiegać potencjalnym szkodom, a tam gdzie one już wystąpiły, żeby likwidować skutki tych szkód - podkreślił. - Spotykaliśmy się z wieloma mieszkańcami, którzy byli w trudnej sytuacji. Staramy się pomagać, ta pomoc sąsiedzka też jest bardzo widoczna. Chciałem w tym momencie bardzo wszystkim podziękować - dodał Morawiecki. Poinformował, że w piątek o godzinie 9 odbędzie się "spotkanie sztabu wszystkich wojewodów - wojewodę małopolskiego, śląskiego, podkarpackiego oraz świętokrzyskiego w związku z przewidywanymi falami kulminacyjnymi w nocy". "Pozostajemy cały czas w pogotowiu, monitorując sytuację i przygotowując się na ewentualną drugą falę powodziową" - zapewnił premier na Twitterze.

Drugi stopień zagrożenia intensywnymi opadami deszczu i burzami w Krakowie

Według komunikatu Urzędu Miasta Krakowa do piątku, do godz. 18 przedłużono drugi, pomarańczowy stopień zagrożenia intensywnymi opadami deszczu i burzami. Synoptycy IMGW w Krakowie prognozują wystąpienie opadów deszczu o natężeniu umiarkowanym i silnym. Prognozowana wartość opadów wynosi miejscami od 30 do 60 mm. W trakcie opadów deszczu mogą występować burze z porywami wiatru do 60 km/h. Prawdopodobieństwo wystąpienia tych zjawisk określono na 90 proc.

Autor: ads\mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Od początku izraelskiej operacji w Strefie Gazy, która była reakcją na bestialski atak Hamasu, w enklawie zginęło ponad 45 tysięcy ludzi. Ponad 108 tysięcy zostało rannych. To najnowsze dane lokalnych władz. Ci, którzy nie zginęli ani nie zostali ranni, w większości musieli uciekać ze swoich domów. O bezpieczeństwo jest bardzo trudno - zwłaszcza teraz, gdy tak bardzo spadły tam temperatury. Są kolejne doniesienia o noworodkach, które zmarły z wyziębienia.

Tragiczna sytuacja przesiedlonych Palestyńczyków. "Z powodu niskiej temperatury zmarło w ostatnich dniach co najmniej pięcioro dzieci"

Tragiczna sytuacja przesiedlonych Palestyńczyków. "Z powodu niskiej temperatury zmarło w ostatnich dniach co najmniej pięcioro dzieci"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

- Jednym z istotnych elementów raportu z audytu dwustu postępowań, który musi zostać spełniony, jest kwestia ewentualnej odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej kolegów i koleżanek, którzy przy ich prowadzeniu albo nadzorowaniu kierowali się przesłankami nie zawsze słusznymi i nie zawsze godnymi pochwały - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Kmieciak, prezes Stowarzyszenia Prokuratorów Lex Super Omnia. Mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram (Inicjatywa Wolne Sądy), odnosząc się do rozliczeń, mówiła, iż "widać, że w większości przypadków nie była to jakaś koronkowa robota geniuszy zła, tylko to były takie sytuacje, że pan Macierewicz wchodził do CEK NATO i nie został w postępowaniu przesłuchany".

"W większości przypadków nie była to jakaś koronkowa robota geniuszy zła"

"W większości przypadków nie była to jakaś koronkowa robota geniuszy zła"

Źródło:
TVN24

Specjalny zespół prokuratorów stwierdził nieprawidłowości w wielu z 200 śledztw z czasów Zbigniewa Ziobry. Zastrzeżenia dotyczą między innymi śledztw w sprawie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, jednego z postępowań w sprawie nocnego wejścia do CEK NATO i przeciwko szefom SKW, a także sprawy "dwóch wież". Pod lupą audytorów znalazło się śledztwo przeciwko byłemu menedżerowi Roberta Lewandowskiego oraz postępowanie w sprawie finansów arcybiskupa Lwowa. W sprawie wypadku z udziałem byłej premier Beaty Szydło będzie postępowanie karne związane z nieprawidłowościami w śledztwach dotyczących tamtego zdarzenia - to jedna z konkluzji raportu leżącego na biurku Adama Bodnara.

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Źródło:
tvn24.pl

- Marcin Romanowski, zamiast siedzieć cicho, bo jest podejrzany o 11 przestępstw, uzależnił się od mediów. Jutro będzie gulasz jadł i będzie to transmitował - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Dodał, że były wiceminister sprawiedliwości "powinien jak najszybciej przyjechać do Polski, stanąć przed polskim wymiarem sprawiedliwości".

Siemoniak: Romanowski uzależnił się od mediów. Jutro będzie gulasz jadł i to transmitował

Siemoniak: Romanowski uzależnił się od mediów. Jutro będzie gulasz jadł i to transmitował

Źródło:
TVN24

Mnożą się sygnały pogorszenia sytuacji gospodarczej w Rosji, co przyznają szefowie rosyjskich firm, nawet tych szczególnie bliskich Kremlowi - pisze w czwartek "Le Monde".

"Sygnały" wysyłane do Putina. "Sytuacja jest trudna"

"Sygnały" wysyłane do Putina. "Sytuacja jest trudna"

Źródło:
PAP

Ponad połowa Polaków (55 procent) deklaruje, że chciałaby się przenieść do innego kraju. Pytani o konkretne miejsce, respondenci najczęściej wskazywali Hiszpanię, wynika z badania ARC Rynek i Opinia. Jakie inne państwa wymieniali?

Zapytano Polaków, czy chcieliby się przenieść do innego kraju. Wygrywa jeden kierunek

Zapytano Polaków, czy chcieliby się przenieść do innego kraju. Wygrywa jeden kierunek

Źródło:
PAP, arc.com.pl

Premier Słowacji Robert Fico nazwał "sabotażem" Wołodymyra Zełenskiego wstrzymanie przez Ukrainę tranzytu gazu przesyłanego z Rosji do Unii Europejskiej. Na opublikowanym w czwartek nagraniu wideo ponownie zagroził odcięciem dostaw prądu na Ukrainę, a także mówił o możliwości ograniczenia wsparcia dla ukraińskich uchodźców na Słowacji.

Fico mówi o "sabotażu" Zełenskiego

Fico mówi o "sabotażu" Zełenskiego

Źródło:
PAP

- Niemcy obawiają się wojny celnej z USA, która zaszkodziłaby ich gospodarce opartej na globalnym handlu - ocenił ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich Konrad Popławski. Zauważył, że obostrzenia celne wpłynęłyby też negatywnie na Polskę.

Ryzyko "poważnych strat". "Każde zakłócenie powoduje ogromne problemy"

Ryzyko "poważnych strat". "Każde zakłócenie powoduje ogromne problemy"

Źródło:
PAP

Przebrali się za dostawców jedzenia, mieli charakterystyczne torby, w które schowali łomy. Działali szybko i zuchwale, ukradli biżuterię wartą półtora miliona złotych. Sprawcy napadu na sklep jubilerski w warszawskiej Galerii Mokotów wciąż są na wolności. Jak zdradza prokuratura, szuka ich "bardzo dużo funkcjonariuszy policji".

Okradli jubilera przebrani za dostawców jedzenia, uciekli na hulajnogach. Obława

Okradli jubilera przebrani za dostawców jedzenia, uciekli na hulajnogach. Obława

Źródło:
TVN24, tvnwarszawa.pl

- On nie uważa nic na żaden ważny temat, nikt nie wie, jakie ma poglądy, ale mamy go kupić - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Lubnauer (KO) o kandydacie PiS na prezydenta. Według wiceministry edukacji Karol Nawrocki "chce być jak taki kot w worku". Europoseł Adam Jarubas (PSL) ocenił, że Nawrocki "może być narzędziem w rękach prezesa Kaczyńskiego".

"Chce być jak kot w worku, którego mamy kupić"

"Chce być jak kot w worku, którego mamy kupić"

Źródło:
TVN24

W czwartek wieczorem doszło do potrącenia 17-latka na przejściu dla pieszych w Żyrardowie (Mazowieckie). Na miejscu lądował śmigłowiec LPR. Poszkodowany trafił do szpitala. Chwilę wcześniej w tym samym mieście kierowca potrącił na przejściu kobietę i odjechał.

Dwa wypadki z udziałem pieszych. Najpierw potrącenie kobiety, później nastolatka

Dwa wypadki z udziałem pieszych. Najpierw potrącenie kobiety, później nastolatka

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Doszło do takiej sytuacji, że PKW powiedziało: umywamy ręce, teraz ty ministrze się tym zajmij, ty zdecyduj i w takiej sytuacji ministra stawiają - mówił w "Tak jest" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła sprawozdanie finansowe komitetu PiS, realizując tym samym decyzję nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Kolejny krok należy do ministra finansów Andrzeja Domańskiego, bo to on formalnie podejmuje decyzję dotyczącą dokonania wypłaty pieniędzy dla partii politycznych.

Hermeliński: jestem ciekaw, którą część uchwały PKW minister finansów będzie wykonywać

Hermeliński: jestem ciekaw, którą część uchwały PKW minister finansów będzie wykonywać

Źródło:
TVN24

Stacja TVN24 w grudniu 2024 roku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,2 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl - najczęściej czytaną witryną newsowych stacji telewizyjnych. Także cały 2024 rok TVN24 i "Fakty" TVN zakończyły na czele zestawień w swoich kategoriach.

Świetne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Niemiecka policja bada sprawę mężczyzny, który ukradł koparkę w południowej części kraju, a następnie przez prawie godzinę taranował samochody i uszkadzał budynki. Koparka zatrzymała się dopiero po ostrzelaniu jej przez funkcjonariuszy. Mężczyzna zmarł na miejscu - informuje policja.

"Surrealistyczne" zdarzenie w Niemczech. Nie żyje kierowca koparki

"Surrealistyczne" zdarzenie w Niemczech. Nie żyje kierowca koparki

Źródło:
Tagesschau
Pojawił się szakal, kleszcze nie znikają. Co nam robi półtora stopnia w górę?

Pojawił się szakal, kleszcze nie znikają. Co nam robi półtora stopnia w górę?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kobieta, która zaginęła 52 lata temu, została odnaleziona cała i zdrowa po tym, jak policja opublikowała w mediach społecznościowych jej zdjęcie sprzed lat z apelem o pomoc w ustaleniu, co się z nią stało.

Była nastolatką, gdy zniknęła bez wieści. Została odnaleziona po 52 latach

Była nastolatką, gdy zniknęła bez wieści. Została odnaleziona po 52 latach

Źródło:
PAP
Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 2. Czeka nas starcie gigantów?

Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 2. Czeka nas starcie gigantów?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ważący ponad 500 kilogramów metalowy pierścień spadł z nieba na kenijską wioskę Mukuku w hrabstwie Makueni. Wydarzeniu towarzyszył olbrzymi huk, który był słyszalny z odległości 50 kilometrów. Kenijska Agencja Kosmiczna przekazała, że tajemniczy obiekt był najprawdopodobniej fragmentem rakiety kosmicznej, który nie spłonął w ziemskiej atmosferze.

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Źródło:
PAP, KSA

Prawie 200 śladów dinozaurów odkryto tego lata w kamieniołomach w hrabstwie Oxfordshire w południowo-wschodniej Anglii - poinformowali w czwartek naukowcy. Jest to największe stanowisko tego typu znalezione w Wielkiej Brytanii. Badacze nie są pewni, co pomogło zachować ślady w skamieniałym błocie.

Dobrze zachowane ślady dinozaurów. "Można cofnąć się w czasie"

Dobrze zachowane ślady dinozaurów. "Można cofnąć się w czasie"

Źródło:
PAP, BBC

W losowaniu Lotto 31 grudnia 2024 roku padła szóstka. Główna wygrana wyniosła ponad 19,4 miliona złotych, a szczęśliwy zakład kupiono w Lubinie - poinformował Totalizator Sportowy. We wtorek wygrano także w Eurojackpot - 1,1 miliona złotych, a w środę - w Ekstra Pensji.

Ostatni dzień roku i najwyższa wygrana. Podano, gdzie padła

Ostatni dzień roku i najwyższa wygrana. Podano, gdzie padła

Źródło:
PAP, tvn24.pl

5,2 promila alkoholu w organizmie miał 56-letni kierowca zatrzymany w Polanowie (województwo zachodniopomorskie). Policję wezwali świadkowie zaniepokojeni zachowaniem mężczyzny. Sylwestra spędził w areszcie.

Miał 5,2 promila, spędził sylwestra w areszcie.  "Niechlubny rekord"

Miał 5,2 promila, spędził sylwestra w areszcie. "Niechlubny rekord"

Źródło:
tvn24.pl

Jocelyn Wildenstein nie żyje. Pochodząca ze Szwajcarii celebrytka zmarła we wtorek w swoim apartamencie w Paryżu. Rozpoznawalność zdobyła za sprawą zamiłowania do ekstrawaganckiego stylu życia i operacji plastycznych. Ze względu na te ostatnie zyskała przydomek "kobieta kot".

Nie żyje Jocelyn Wildenstein, słynna "kobieta kot"

Nie żyje Jocelyn Wildenstein, słynna "kobieta kot"

Źródło:
CNN, The Guardian