Zamiast mandatów worki na zwłoki. "Daje do myślenia"

Zamiast mandatów kierowcy mogli wejść na chwilę do worków na zwłoki
Zamiast mandatów kierowcy mogli wejść na chwilę do worków na zwłoki
Źródło: pw | TVN24 Katowice

Nowa akcja tyskich policjantów i samorządowców na długo zapadła w pamięć kierowcom. Zamiast mandatów dostawali wypełnione metryczki z prosektorium. Mogli również trafić na chwilę do czarnych worków dla ofiar wypadków.

W piątek policjanci w Tychach nie karali kierowców łamiących przepisy mandatami. Zamiast sięgać do kieszeni kierowców, chcieli dotrzeć do ich wyobraźni.

- To chyba pierwsza tego typu akcja w kraju. Zorganizowaliśmy ją razem z paniami z fundacji „A widzisz”. Kierowcy bardzo pozytywnie na nią reagują – mówi podinsp. Włodzimierz Mogiła z komendy wojewódzkiej policji w Katowicach.

Metryczka bez daty śmierci

Kierowcy na miejscu wypełniali specjalne kartki, które dołączane są do zwłok w prosektorium. Uzupełniano je prawdziwymi danymi zatrzymanych kierowców, pustą zostawiano tylko datę zgonu. Kto nie protestował, mógł też położyć się w autentycznym worku dla ofiar wypadków.

- Akcja polega na tym, żeby zagrać na emocjach kierowcy, trochę go wystraszyć. Przekonać, że nie warto ryzykować życia swojego i innych dla nieco szybszej jazdy. Może taka pamiątkowa metryczka sprawi, że będą oni bardziej ostrożni. Jeśli przemówimy do rozsądku chociaż jednemu, to już jest nasz sukces – mówi Lidia Gajda z fundacji „A widzisz”.

Miejsce przeprowadzenia akcji:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: pw//par / Źródło: TVN24 Katowice

Czytaj także: