"Sąd nie przewidział, że skazana za pedofilię może uczyć dzieci nieformalnie"

[object Object]
Z wyrokiem za pedofilię uczyła dzieciTVN 24 Katowice
wideo 2/3

W połowie 2015 roku usłyszała wyrok - dwa lata bezwzględnego więzienia za wykorzystywanie seksualne ucznia i zakaz wykonywania zawodu nauczyciela przez cztery lata. Rok później w miejskim klubie zaczyna zajęcia baletu z dziećmi. Jak to możliwe, czy zgodne z prawem? Wyjaśnia prokuratura i zapowiada umorzenie postępowanie w tej sprawie.

Prokuratura Sosnowiec-Północ postanowiła umorzyć dochodzenie w sprawie łamania zakazu wykonywania zawodu nauczyciela przez Olgę W., choreografkę i byłą nauczycielkę w szkole baletowej Bytomiu.

Kobieta została skazana w połowie 2015 roku za wykorzystywanie seksualne swojego 14-letniego ucznia Szymona. Dostała dwa lata bezwzględnego więzienia, ale za kraty trafiła dopiero w lutym 2017 roku. Dostała też czteroletni zakaz wykonywania zawodu nauczyciela i w trakcie jego obowiązywania przez pół roku miała zajęcia baletu z dziećmi w miejskim klubie.

Sprawdzenie, czy zajęcia te łamały zasądzony zakaz, zlecił prokuraturze sąd rejonowy w Bytomiu, ten który skazał Olgę W.

- Sąd mógł zakazać skazanej jakiegokolwiek kontaktu z dziećmi. W kodeksie karnym jest taki artykuł od 2005 roku, czyli obowiązywał, gdy ruszał proces Olgi W. Sprawa byłaby wtedy jasna. Ale pewnie nikt nie przewidział, że można uczyć dzieci, działając w sposób nieformalny, poprzez prywatną firmę i ominąć przepisy - powiedział nam Zbigniew Pawlik, szef prokuratury Sosnowiec-Północ.

Szymon wygrywał konkursy, teraz jest w śpiączce
Szymon wygrywał konkursy, teraz jest w śpiączce

Bez umowy, bez wynagrodzenia?

We wrześniu 2016 roku Michał Góral, dyrektor miejskiego klubu im. Kiepury w Sosnowcu prosi Olgę W., by poprowadziła zajęcia baletu z dziećmi. - Akurat odszedł od nas instruktor, potrzebowaliśmy zastępstwa - przyznał w rozmowie z nami Góral. Zna dokonania Olgi W. w dziedzinie choreografii - była jurorką konkursów tańca w jego klubie.

Ale, jak zapewniał tvn24.pl, nie wiedział nic o głośniej w 2007 roku sprawie w bytomskiej baletówce z tragicznym finałem (wykorzystywany seksualnie przez Olgę W. Szymon powiesił się w szkolnej toalecie, odratowano go, ale do dzisiaj jest w śpiączce).

Dyrektor klubu zaprzeczył też, by wiedział o ciążącym na kobiecie wyroku. - Nie współpracowałbym z nią, gdybym wiedział. Wszystkich nas oszukała. Do samego końca oszukiwała. Gdy nie przyszła na ostatnie zajęcia, jej mąż poinformował nas telefonicznie, że musiała wyjechać za granicę, bo ktoś z rodziny zmarł - przekonuje nas. (W dniu ostatnich zajęć w klubie im. Kiepury, 3 lutego bieżącego roku Olga W. była transportowana do więzienia).

Olga W. tymczasem zezna w prokuraturze (relacja Pawlika): - Chciałam przekazać dyrektorowi, jaki ciąży na mnie wyrok, ale powiedział, że nie ma takiej potrzeby, bo on zna sytuację i nie ma powodu do denerwowania się.

Nie podpisała z Góralem żadnej umowy, ani o pracę, ani na zlecenie (umowy o dzieło klub nie może zawierać). Jak twierdzi dyrektor - na prośbę choreografki. - Wyjaśniała, że nie chce, by były odprowadzane składki do ZUS. Teraz mogę się domyślać, dlaczego - powiedział nam Góral.

Ale wtedy, we wrześniu, nie dopytuje o to Olgi W. (kobieta odracza wyrok więzienia, w jej aktach sądowych kurator odnotowuje, że skazana nigdzie nie pracuje, że zajmuje się domem, z kolei biegły psychiatra potwierdza chorobę psychiczną).

Zdaniem Górala Olga W. była zatrudniona przez firmę zewnętrzną z Bielska-Białej, która znajduje pracowników dla jego klubu. Dyrektor nie chce nam dać kontaktu do tej firmy.

Pawlik nie potwierdza tej wersji. Z uzyskanych przez prokuraturę informacji Olga W. nie miała żadnej umowy, oficjalnie nie pobierała też żadnego wynagrodzenia. Z pewnością nie płacili jej rodzice uczestników zajęć - też zostali przesłuchani w sprawie.

"Nie uczyłam, tylko konsultowałam, sugerowałam"

Olga W. w harmonogramie miejskiego klubu | miejski klub im. Kiepury w Sosnowcu

Olga W. od września 2016 roku do stycznia 2017 figurowała w harmonogramie zajęć klubu. Rodzicom nic nie mogło sugerować, że kobieta, która ma zajęcia z ich dziećmi, nie jest oficjalnie zatrudniona w klubie.

Po rozmowie z nimi prokurator Pawlik był przekonany, że Olga W. była w klubie nauczycielem, chociaż formalnie pracowała jako instruktor. - Rodzice opowiedzieli, na czym polegały zajęcia. Olga W. opisywała i pokazywała dzieciom, jak wygląda figura taneczna, one ją ćwiczyły i ona kontrolowała, czy dobrze ją wykonują. W praktyce sprowadzało się to do nauki tańca - mówi prokurator.

Sama skazana wyjaśniła w prokuraturze (relacja Pawlika): - Nie uczyłam, tylko konsultowałam, sugerowałam. Nie sprawdzałam wyników.

By rozstrzygnąć spór, prokuratura postanowiła przesłuchać członków komisji dyscyplinarnej przy wojewodzie śląskim, którzy 10 lat temu, pięć miesięcy po próbie samobójczej Szymona, długo przed tym, zanim podejrzana wtedy Olga W. usłyszała wyrok, wydalili ją z zawodu nauczyciela. Czyli nie na jakiś okres, nie na cztery lata, jak zawyrokował sąd. Na zawsze.

Komisja uznała w prokuratorze, że Olga W. w sosnowieckim klubie nie wykonywała zawodu nauczyciela, ponieważ nie była zatrudniona na podstawie Karty Nauczyciela. Właśnie po tym oświadczeniu prokuratura postanowiła umorzyć sprawę.

Po naszych publikacjach o Oldze W.

...sprawie przygląda się ministerstwo sprawiedliwości - m. in. sprawdza rzetelność kuratorów sądowych, dlaczego nie informowali sądu, że Olga W. pracuje. Polegali tylko na jej oświadczeniu czy je weryfikowali? W trakcie odraczania wyroku skazana dwukrotnie wykonała choreografię dla warszawskiego Teatru 6. Piętro i nie kryła się z tym specjalnie. Jej biogram z nazwiskiem i zdjęciem figurował w internecie na stronie teatru, a także na stronie sosnowieckiego klubu.

Olga W. w miejskim klubie im. Kiepury w Sosnowcu | klub miejski im. Kiepury w Sosnowcu

Ministerstwo wypowiedziało się też dla tvn24.pl na temat prowadzenia zajęć z dziećmi mimo wyroku za pedofilię i zakazu wykonywania zawodu nauczyciela. Według ministerstwa taką możliwość wyeliminuje ustawa ustawa z 13 maja 2016 r. o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym, która ma wejść w życie 1 października 2017 roku.

Na jej mocy powstanie rejestr sprawców przestępstw na tle seksualnym. Będą tam zamieszczone dane o sprawcach zgwałcenia dziecka poniżej 15 lat lub zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem. Rejestr zawierać będzie również dane sprawców, którzy byli uprzednio skazani na karę pozbawienia wolności, bez warunkowego zawieszenia jej wykonania, za przestępstwo na tle seksualnym, jeśli zostało popełnione na szkodę małoletniego.

Dzisiaj pracodawca mógł sprawdzić kandydata do pracy w Krajowym Rejestrze Sądowym. Mógł, nie musiał. - Zgodnie z ustawą, przed nawiązaniem stosunku pracy lub przed dopuszczeniem do innej działalności związanej z wychowaniem, edukacją, wypoczynkiem, leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi, każdy pracodawca lub inny organizator w zakresie takiej działalności, będzie zobowiązany do uzyskania informacji, czy dane tej osoby są zamieszczone w rejestrze. Dostęp do tego rejestru będą mieli pracodawcy i inni organizatorzy działalności związanej z małoletnimi - mówi Jerzy Kubrek z wydziału komunikacji w ministerstwie.

Mało tego: jeśli ktoś zaniecha tego obowiązku lub zignoruje informacje z rejestru, dopuści się wykroczenia, zagrożonego karą aresztu, ograniczeniem wolności albo grzywną nie niższą niż 1000 zł. Dane z rejestru publicznego będą dostępne bez ograniczeń oraz publikowane na stronie internetowej Biuletynu Informacji Publicznej Ministerstwa Sprawiedliwości.

Ustawa narzuca też pewien obowiązek na sąd, wprowadzając zmianę w kodeksie karnym. Kubrek: - Środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu lub działalności związanej z wychowaniem, edukacją, leczeniem lub opieką nad małoletnimi, będzie obligatoryjny dla sprawców, którzy popełnili przestępstwo na tle seksualnym na szkodę małoletniego. Dotąd orzeczenie o takim zakazie nie było obligatoryjne, lecz fakultatywne.

Autor: Małgorzata Goślińska / Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: archiwum prywatne/ klub miejski im. Kiepury

Pozostałe wiadomości

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Do poważnych szkód doszło w targanej konfliktem wewnętrznym prowincji Cabo Delgado, gdzie żywioł dotknął ponad 90 tysięcy najmłodszych. W gruzy obróciły się tam całe miejscowości.

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

Źródło:
PAP, UNICEF

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prezydent Andrzej Duda ocenił w wywiadzie dla szwajcarskiego dziennika "Neue Zuercher Zeitung", że prezydent elekt USA Donald Trump nie zostawi Ukrainy "na lodzie". Powołując się na spotkania z Trumpem, mówił, że jego sposób myślenia "jest jak na polityka nietypowy, ale jego oceny są bardzo klarowne".

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Źródło:
PAP

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Turystyka kulinarna od lat jest ważnym trendem. Smakosze powinni mieć na oku Neapol, który znalazł się na szczycie listy Taste Atlas z najlepszymi kulinarnymi miastami na świecie.

Najlepsze kulinarne miasta świata

Najlepsze kulinarne miasta świata

Źródło:
PAP

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl