Siedem nowych samochodów marki BMW spłonęło w piątek nad ranem w Bytomiu. Uszkodzona jest także ciężarówka, która przewoziła osobówki. Straty oszacowano na ok. 2 mln złotych.
Jak twierdzi policja, kierowca samochodu ciężarowego, który przewoził osobówki, prawdopodobnie najechał na rurę, która uszkodziła bak z paliwem. - Nieszczęśliwie jeden z przewożonych pojazdów uległ samozapłonowi. W konsekwencji pozostałe samochody osobowe oraz samochód ciężarowy stanęły w płomieniach - relacjonuje st. sierż. Anna Lenkiewicz z bytomskiej policji.
2 miliony złotych strat
W samochodzie ciężarowym znajdowały się dwie osoby - kierowca oraz pasażer. Zdążyli opuścić pojazd, zanim ten stanął w płomieniach. - Dokładne przyczyny tego zdarzenia będą jeszcze badane i wyjaśniane przez śledczych z bytomskiej policji - dodaje Lenkiewicz. Straty oszacowano wstępnie na ok. 2 mln złotych.
Samochody spłonęły w Bytomiu przy ulicy Przyjemnej:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: pw,mi/b / Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: KMP Bytom