Sąd aresztował 39-latka, który zaatakował młodego rowerzystę przejeżdżającego przez centrum Pszczyny - najpierw go przewrócił i kopał po głowie, by po chwili zabrać mu niewielką ilość gotówki. Za rozbój grozi mu nawet 12 lat więzienia. Pobity mężczyzna trafił do szpitala.
Sąd aresztował 39-latka, który zaatakował młodego rowerzystę przejeżdżającego przez centrum Pszczyny - najpierw go przewrócił i kopał po głowie, by po chwili zabrać mu niewielką ilość gotówki. Za rozbój grozi mu nawet 12 lat więzienia. Pobity mężczyzna trafił do szpitala.
Zarzuty i areszt
"Do zdarzenia doszło w centrum Pszczyny. Gdy dyżurny został powiadomiony o rozboju na młodym mężczyźnie, na miejsce natychmiast skierował patrol. Mundurowi ustalili, że rowerzysta został napadnięty podczas przejażdżki. Sprawca najpierw go przewrócił, a gdy ten upadł, podbiegł do niego i zaczął kopać po głowie. Następnie napastnik ukradł mu 23 zł i uciekł" - opisywała pszczyńska policja w poniedziałkowym komunikacie.
Czytaj też: "Wchodził do sklepu i żądał pieniędzy, grożąc siekierą". Nagranie z zatrzymania w trakcie napadu
Pobity rowerzysta trafił do szpitala, a pszczyńscy policjanci rozpoczęli poszukiwania mężczyzny, który go zaatakował. Na podstawie zebranych materiałów zatrzymali go następnego dnia – to 39-letni mieszkaniec powiatu pszczyńskiego. Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju, decyzją Sądu Rejonowego w Pszczynie został aresztowany na 2 miesiące.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Policja w Pszczynie