45-latek, który chciał ukraść alkohol ze sklepu na Tysiącleciu, nie spodziewał się, że w tym samym miejscu natknie się na policjanta po godzinach. Funkcjonariusz zareagował i chciał zatrzymać złodzieja. Jednak w trakcie interwencji został dotkliwie pobity i z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.
We wtorek wieczorem na osiedlu Tysiąclecia w Katowicach policjant po służbie zauważył złodzieja, który wychylał się przez ladę i próbował ukraść butelkę alkoholu.
Funkcjonariusz natychmiast zainterweniował. Chciał zatrzymać sprawcę, ale wtedy do akcji wkroczył kolega złodzieja. Mężczyźni bili i kopali policjanta tak długo, aż ten stracił na chwilę przytomność. Świadkowie zdarzenia powiadomili o sytuacji oficera dyżurnego. Na miejsce przyjechało pogotowie i zabrało poszkodowanego funkcjonariusza do szpitala.
- Policjant mimo zakończonej służby nie przeszedł obojętnie, gdy w pobliżu łamane było prawo. Zareagował zgodnie z treścią ślubowania, które składał, i nie wahał się narazić swojego zdrowia i życia - mówi Tomasz Gogolin ze śląskiej policji.
Policjant wypisany do domu
Pobity policjant z obrażeniami głowy trafił we wtorek do Szpitala Zakonu Bonifratrów pw. Aniołów Stróżów w Katowicach.
- Pacjent został przyjęty na oddział. Po hospitalizacji trwającej kilka dni został wypisany do domu w stanie dobrym, ze wskazaniami dalszej hospitalizacji ambulatoryjnej - mówi rzecznik prasowy szpitala Damian Stępień.
Sprawcom pobicia grozi do 10 lat za kratkami
Kilka godzin po zdarzeniu policjanci z komisariatu VII zatrzymali dwóch sprawców pobicia. Sprawą napaści na policjanta zajęła się już prokuratura.
- Zatrzymani mężczyźni to mieszkańcy Katowic w wieku 45 i 49 lat, którzy wielokrotnie przewijali się już w policyjnych rejestrach. Obaj usłyszą zarzuty napaści na policjanta i udziału w pobiciu. Każdemu z nich grozi do 10 lat za kratkami - dodaje Tomasz Gogolin.
Do zdarzenia doszło na osiedlu Tysiąclecia w Katowicach
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MP/NS / Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: KMP Katowice