Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 3.00 nad ranem.

- Policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej kierującego peugeotem 206. Jak się okazało, 23-latek miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Ponadto na przednim siedzeniu, w foteliku, znajdowało się niespełna dwumiesięczne dziecko - informuje Mirosława Piątek z żywieckiej policji.

Dziecko do szpitala

Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że pokłócił się z matką dziecka, wziął córkę i jechał do swojej rodziny do Ślemienia.

Dziewczynka trafiła do szpitala, a mężczyzna do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości. Śledczy ustalą również, czy naraził swoje dziecko na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. 23-latkowi grozi za to pięć lat więzienia.

Autor: ejas/lulu/kwoj / Źródło: TVN24 Katowice