Niecodzienna sytuacja na ulicach Łazisk Górnych (woj. śląskie). Jeden z kierowców nagrał pieszego, który przeszedł po przejściu dla pieszych na rękach i na koniec podziękował kierowcom, którzy zatrzymali się przed "zebrą". - Analizując dwa główne przepisy ruchu drogowego, pan nie dopuścił się żadnego czynu zabronionego, a ta sytuacja nadaje się do rankingu Mazura w TVN24 - skomentowała rzeczniczka policji w Mikołowie.
Do zdarzenia doszło w ostatni dzień 2023 roku w Łaziskach Górnych. Jeden z kierowców nagrał pieszego, który postanowił dostać się na drugą stronę ulicy po przejściu dla pieszych w nietypowy sposób. Zrobił to "idąc" na rękach.
Czytaj też: Rok temu sami namalowali pasy na niebezpiecznej drodze. "Nic się nie zmieniło", więc zrobili to drugi raz
Na nagraniu opublikowanym przez serwis Stop Cham, widać, że mężczyzna ubrany w koszulkę z krótkim rękawem, zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych i, kiedy pojazdy się zatrzymują, zaczyna poruszać się na rękach. Na koniec, kiedy pokonuje "zebrę", dziękuje zmotoryzowanym.
"Wisienka na torcie"
O komentarz do zdarzenia poprosiliśmy rzeczniczkę policji w Mikołowie. - Jesteśmy w szoku, że się udało, ale analizując dwa główne przepisy ruchu drogowego w zakresie pieszych - artykuł 13 i 14 ustawy prawo o ruchu - pan nie dopuścił się żadnego czynu zabronionego, żadnego wykroczenia - pan nawet zatrzymał się, poczekał, samochody się zatrzymały, a na koniec podziękował kierowcom. Gdyby nie szedł na rękach, to byłby wzorowym pieszym - skomentowała aspirant Ewa Sikora.
I dodała: - To nagranie, to jest absolutnie wisienka na torcie, jeszcze zeszłoroczna i myślę, że tutaj do rankingu Mazura w TVN24 to jest absolutny hit, to jest numer jeden.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Stop Cham