Policyjni wodniacy z Rybnika podczas patrolu motorówką Zalewu Rybnickiego zauważyli wystający z wody konar drzewa. Kiedy podpłynęli bliżej, byli zaskoczeni tym co zobaczyli. Okazało się, że w wodzie pływa młody jeleń. Znajdował się około 400 m od brzegu. Był zdezorientowany i przestraszony. Widać było, że nie może wrócić na brzeg.
Policjanci chcieli wyciągnąć zwierzę z wody liną, ale za każdym razem, kiedy podpłynęli bliżej, „rogaty pływak” płynął w przeciwnym kierunku. Wodniacy wykorzystali ten fakt i podprowadzili uciekającego przed nimi jelenia do brzegu.
Pod czujnym okiem stróżów prawa jelonek po około 15 minutach dopłynął do brzegu i uciekł do lasu. - Gdyby nie akcja rybnickich policjantów, mały jeleń najprawdopodobniej by utonął - mówi Anna Karkoszka, rzeczniczka policji w Rybniku.
Policjant, który prowadził akcję już od 19 lat ma patrole na zalewie. - I jak dotąd nie zdarzyła mu się taka sytuacja, żeby zwierzę potrzebowało pomocy - dodaje Karkoszka.
Była to druga akcja rybnickich wodniaków w tym sezonie. Ale poprzednio ratowali ludzi, którym przewróciła się żaglówka.
Patrol wodniaków na Zalewie Rybnickim:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: mag/gp / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: śląska policja