Pod wiaduktem w ciągu jednej głównych tras na Śląsku osunęła się ziemia, podtrzymująca betonową konstrukcję. Awarię zauważyli pracownicy budowy i droga została zamknięta. Nikt nie został poszkodowany.
W sobotę po godzinie 15 decyzją wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego z użytkowania wyłączony został wiadukt w ciągu drogi nr 86 w katowickiej dzielnicy Giszowiec, łączący Katowice z Tychami.
Jak powiedziała Agnieszka Żyłka, rzeczniczka policji w Katowicach, do zamknięcia doszło po tym, gdy pracownicy budowy zauważyli osunięcie ziemi, podtrzymującej betonową konstrukcję wiaduktu. W wyniku tego droga zapadła się i pękła nawierzchnia. Do awarii doszło na wysokości ulicy Pszczyńskiej.
- Katowiccy policjanci natychmiast wyznaczyli objazdy, a także zabezpieczyli dojazd do tego miejsca, żeby nie powodować żadnego zagrożenia dla życia i zdrowia podróżujących - mówi Żyłka. - Nikt nie doznał obrażeń, nie doszło do żadnego zdarzenia drogowego, sytuacja na wiadukcie na wiadukcie jest monitorowana, obecnie trwają prace zabezpieczające - dodała.
Według ekspertów z katowickiego urzędu miasta, wykonawcy i policji, do osunięcia ziemi doprowadziły ulewne deszcze w nocy. Eksperci analizują teraz rozmiar uszkodzenia i możliwość przywrócenia ruchu.
Objazdy już obowiązują
- Musimy się liczyć z tym, że ten ruch nie zostanie przywrócony w tym tygodniu, a samo wyłączenie może potrwać nawet kilka tygodni - ostrzega Ewa Lipka, rzeczniczka urzędu miasta w Katowicach
Agnieszka Żyłka mówi nawet o kilku miesiącach wyłączenia.
Sztab kryzysowy już w sobotę wypracował objazdy dla mieszkańców katowickich dzielnic Giszowiec i Murcki oraz dla całego ruchu tranzytowego. - Mamy pierwszy weekend wakacji, więcej osób podróżuje. To bardzo popularna trasa, na dobę przejeżdża tam około 50 tysięcy pojazdów. Musieliśmy to zorganizować tak, aby nie zakorkować Katowic, a nawet całego Śląska - mówi Lipka.
Objazdy dla ruchu lokalnego i tranzytowego już obowiązują. - Eksperci rekomendują korzystanie z nawigacji. Te, które używają internetu, mają już na mapie oznaczone to utrudnienie. Można zapoznać się na naszej stronie ze wskazówkami. Radzimy omijać DK 86 - mówi Lipka.
Jadąc od Tychów, warto kierować się od razu na S1. Ruch lokalny jest poprowadzony przez ulicę Gospodarczą, Szopienicką. On obowiązywał już wcześniej w związku z przebudową tego węzła.
Z kolei jadąc z Sosnowca do Katowic, cały ruch jest przekierowany na autostradę A4 w kierunku Krakowa, a następnie trzeba zjechać S1 w kierunku Tychów.
Policja apeluje: nie jedź na pamięć
DK 86 to jedna z głownych tras na Śląsku. Dzięki połączeniu z drogą nr 1 stanowi połączenie Katowic i miast Zagłębia Dąbrowskiego z Łodzią, Częstochową oraz Cieszynem. Ma około 40 km i przez całą swoją długość znajduje się w województwie śląskim.
W okolicy uszkodzonego wiaduktu trwa przebudowa.
Policja apeluje, by nie jechać na pamięć, spoglądać na zmianę organizacji ruchu i stosować się do niej, "bo to, co wczoraj było otwarte, dziś może być zamknięte".
Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: śląska policja