32-letni mężczyzna ze wsi Jaworzynka w Beskidzie Śląskim został dzisiaj przesłuchany i usłyszał zarzut zabójstwa matki i ojca. - Wystąpiliśmy o jego tymczasowe aresztowanie. Nasz wniosek zostanie rozpatrzony przez sąd jeszcze w czwartek – powiedział prokurator rejonowy w Cieszynie Andrzej Hołdys..
Z uwagi na dobro śledztwa, nie mówi o okolicznościach zbrodni, w tym, czy podejrzany się przyznał do jej popełnienia.
Prokurator zarządził na piątek sekcję zwłok ofiar. Wstępne wiadomo, jak zginęli. Prokurator nie opisuje wyników oględzin, bo, jak mówi, są one drastyczne.
Policjanci znaleźli w domu ciała małżeństwa, zastali też ich syna
Jaworzynka to wieś w gminie Istebna blisko granicy ze Słowacją i Czechami. Policja została powiadomiona o tym, co stało się w jednym z domów we wtorek po godzinie 13. Makabrycznego odkrycia dokonał członek rodziny ofiar.
- W środku, w domu policjanci ujawnili ciała dwóch osób, małżeństwa: 64-letniego mężczyzny i 66-letniej kobiety - mówił nam Krzysztof Pawlik, rzecznik policji w Cieszynie.
- Okoliczności podjętej interwencji wskazywały, na to że padli oni ofiarą zabójstwa - dodał Pawlik.
32-latek został zatrzymany na miejscu zbrodni. Pawlik informował, że mieszkał w tym domu z rodzicami. Od początku był podejrzewany o ich zamordowanie.
Wcześniej w tym domu policja nie odnotowała żadnych interwencji.
Autorka/Autor: mag/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: śląska policja