Nietypowa ścianka wspinaczkowa powstała w katowickiej dzielnicy Bogucice. Wspinać można się po ścianie jednego z tamtejszych familoków. I choć kamienica stoi tam od lat, to właśnie teraz stała się prawdziwą atrakcją. Miejsce zobowiązuje - Bogucice to rodzinna dzielnica legendy polskiego i światowego himalaizmu Jerzego Kukuczki.
- Pomysł przyszedł dosyć spontanicznie. Z innymi członkami Niemieckiego Towarzystwa Alpejskiego wspinam się w Alpach. Postanowiliśmy potrenować także u nas, w Katowicach. To jeden z pierwszych tego typu obiektów na Śląsku - mówi pomysłodawca ścianki Maksymilian Michałek.
7-metrowa atrakcja
Nietypowa ścianka wspinaczkowa liczy 7 metrów. Żeby mogła powstać, konieczne było sprawdzenie stanu technicznego muru.
- Dwóch członków naszej sekcji na co dzień wykonuje prace na wysokościach - podjęli się tego zadania. Ściana jest w dobrym stanie technicznym - zapewnia Maksymilian Michałek.
Ze ścianki korzystają członkowie sekcji wspinaczkowej oraz wszystkie osoby z nią zaprzyjaźnione.
- Zapraszamy każdego. Należy jednak to wcześniej z nami uzgodnić, ponieważ teren nie jest publiczny. Poza naszymi wejściami, wstęp na ściankę jest wzbroniony - zastrzega Michałek.
Ścianka wspinaczkowa na familoku w Bogucicach:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: NS/b / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Katowice | Bartosz Rejmoniak