Wyprzedzając autobus, jechał na czołówkę. Kiedy inny kierowca wysiadł, wjechał wprost w niego. Nagranie

Wyprzedzał na czołówkę, a później wjechał w mężczyznę
Wyprzedzając autobus jechał na czołówkę. Kiedy inny kierowca wysiadł, wjechał wprost w niego. Nagranie
Źródło: Stop Cham
Kierowca opla, wyprzedzając autobus, jechał na czołówkę z hyundaiem. Obaj musieli się zatrzymać, żeby nie doszło do zderzenia. Kiedy kierowca hyundaia wysiadł, opel ruszył wprost na niego. Poszkodowany mężczyzna wpadł na maskę swojego auta. Sprawca po wszystkim odjechał. Całą sytuację zarejestrowała kamera w innym samochodzie.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 8 czerwca, na ulicy Limanowskiego w Częstochowie. Nagranie opublikował w mediach społecznościowych kanał Stop Cham.

Na filmie widać, jak kierowca opla wyprzedza autobus, jadąc na czołówkę z hyundaiem. Kiedy obaj się zatrzymali, a kierowca hyundaia wysiadł, opel ruszył na niego. Poszkodowany wpadł na maskę swojego auta, a sprawca odjechał. Nie wiadomo, czy mężczyzna został potrącony, czy zdążył jednak odskoczyć i wtedy wpadł na maskę.

Wyprzedzał na czołówkę, a później wjechał w mężczyznę
Wyprzedzał na czołówkę, a później wjechał w mężczyznę
Źródło: Stop Cham

Policja wyjaśnia sprawę

Podkomisarz Barbara Poznańska z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie przekazała nam, że funkcjonariusze nie dostali żadnego zgłoszenia w tej sprawie. Dotarli jednak do nagrania w sieci i je zabezpieczyli.

- Wdrożyliśmy czynności wyjaśniające - podkreśliła w rozmowie z tvn24.pl

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: