Najpierw zrobili, potem pomyśleli. Boisko w Lisowie koło Częstochowy, nad którym przebiega linia wysokiego napięcia, w ogóle nie powinno powstać. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego nakazał przesunąć murawę, żeby korzystające z niego dzieci nie były narażone na niebezpieczeństwo. Wójt jednak zamierza się od takiej decyzji odwołać. Według niego żadnego zagrożenia nie ma.
Wielofunkcyjny obiekt sportowy wybudowano przy jednej ze szkół w Lisowie w październiku 2011 roku. Pomysł godny pochwały, gdyby nie fakt, że nad boiskiem przebiega linia wysokiego napięcia. Zgodę na jego budowę wydał wójt Lisowa, który - mimo negatywnej opinii powiatowego inspektoratu nadzoru budowlanego - cały czas obstaje przy swoim.
Jest problem czy go nie ma?
- Linia, jak każda linia, ma stosowne zabezpieczenia i po prostu nie stwarza zagrożenia - mówi wójt gminy Herby, Roman Banduch i dodaje: ona jest gruba i silna.
Zagrożenie dostrzegają jednak energetycy. - Znam dzieci, które bawiły się latawcem na stalowej lince i zostały porażone, gdy ta zetknęła się z przewodem. W czasie zabawy dzieci są pełne energii i fantazji i nikt nie zagwarantuje, że któreś nie zechce wspinać się na słup energetyczny - mówi Łukasz Zimnoch, rzecznik prasowy śląskiego oddziału firmy Tauron Dystrybucja.
I przyznaje, że w województwie śląskim to jedyny taki przypadek boiska wybudowanego pod linią energetyczną.
- Zdroworozsądkowo myśląc, takiego czegoś nie wolno robić - dodaje powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Lublińcu, Jerzy Bączkowicz.
Nadzór budowlany ma zastrzeżenia
- Wydałem decyzję nakazującą przesunięcie tego boiska o 15,5 metra. Jest to rozwiązanie najtańsze i zapewniające bezpieczeństwo użytkowania dla przebywających na tym boisku osób. Jednocześnie zakazałem użytkowania tego obiektu oraz nadałem tej decyzji rygor natychmiastowej wykonalności - podkreśla powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Lublińcu.
Niezależnie od tego wójt gminy Herby zapowiada, że najprawdopodobniej od decyzji powiatowego inspektoratu nadzoru budowlanego się odwoła. Zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego ma na to 14 dni od dnia otrzymania decyzji.
Boisko znajduje się w miejscowości Lisów (powiat lubliniecki):
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: NS/kv / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Katowice