Tylko w TVN24 GO

Edelman: obojętność jest najgorsza, bo naznacza wszystkich

80. rocznica jest jak każda inna, a dla mnie, to jest jak każdy inny dzień - mówi Aleksander Edelman o powstaniu w getcie warszawskim. Zdaniem syna Marka Edelmana, jednego z przywódców zbrojnego zrywu społeczności żydowskiej, "ludzie są przesiąknięci" tamtymi wydarzeniami. - Szczególnie ci, którzy mieszkają tu, w Polsce, bo ten dramat stał się w Polsce. Oczywiście Polacy tego nie wybrali, ale tak się stało - mówi w rozmowie z Agatą Adamek. Przyznał, że w jego rodzinnym domu nie mówiło się o powstaniu. - Pokolenie, które wyszło z wojny nie opowiadało. Mordercy też nie opowiadali. Ci, którzy pomagali Żydom też nie opowiadali. Ci, którzy donieśli też nie opowiadali. To mnie nie dziwi. Co by nie było, to wszyscy to mają w sobie. Tego się człowiek dowiaduje przez powietrze. Nie trzeba o tym opowiadać - stwierdził Edelman. Jego zdaniem tego, co przeszli ludzie w czasie wojny, nie można sobie wyobrazić, ale też, że w pewnym sensie byłoby to niezdrowie, bo empatia nie powinna oznaczać tylko powierzchownego żalu. - Ona musi być aktywna. Coś trzeba zrobić, żeby pomóc fizycznie. Przestać siedzieć w fotelu - powiedział Edelman. Na pytanie o to, jak powinno być pamiętane powstanie w getcie powiedział, że to był "rodzaj buntu bez szans powodzenia". - Buntu, żeby krzyknąć światu, że tu zabijają ludzi tylko dlatego, że są Żydami. To się może zdarzyć każdej narodowości. O tym trzeba pamiętać dlatego, że to byli ludzie, którzy postanowili krzyknąć światu, jaki jest obojętny. A obojętność jest najgorsza, bo naznacza wszystkich. Nie tylko tych, którzy są świadkami, ale też tych, którzy się urodzą potem, bo oni będą wiedzieli, że rodzice nic nie zrobili. Nie wolno nic nie robić - podkreślił syn Marka Edelmana.

 

Aleksander Edelman jest synem Marka Edelmana i Aliny Margolis. Mieszka we Francji. Jest biofizykiem i reżyserem filmów dokumentalnych. Wraz z Anne Agranat nakręcił "Eksterminacje" o pamięci dwóch ludobójstw: przeciw Tutsi, popełnionym przez Hutu w Rwandzie w 1994 r. oraz eksterminacji europejskich Żydów w czasie drugiej wojny światowej.

19.04.2023
Długość: 21 min
Data premiery: 2023