Janusz Zemke, płk Maciej Matysiak

Czy wojna w Ukrainie przestała być konfliktem lokalnym, a stała się konfliktem globalnym? - Na całe szczęście to jeszcze nie jest globalny konflikt i musimy robić absolutnie wszystko, żeby tak się nie stało - komentował Janusz Zemke (były wiceszef MON) w drugiej części programu "Tak jest" w TVN24. Zaznaczył jednocześnie, że prawdą nie jest również to, iż jest to tylko konflikt lokalny. - Ukraina nie mogłaby walczyć bez wsparcia Zachodu, a Rosja czerpie także z zasobów innych państw - wyjaśnił Zemke. Zdaniem pułkownika Macieja Matysiaka (ekspert Fundacji Stratpoints, były zastępca szefa SKW) "narracji o konflikcie globalnym używa Rosja, ponieważ chce nas przestraszyć". - Mówią o konflikcie globalnym i III wojnie światowej, bo chcą, żeby w naszych głowach pojawiła się II wojna światowa, kiedy Europa została przeorana wzdłuż i wszerz - ocenił Matysiak. Stwierdził również, że nie można mówić o konflikcie lokalnym, ponieważ "inwazja Rosji na Ukrainę zmieniła globalną sytuację bezpieczeństwa".