Tak jest

gen. Bogusław Pacek, Wojciech Lorenz

Radosław Sikorski zamyka konsulat Rosji w Poznaniu. Szef MSZ wyjaśniał, że dysponuje informacjami, według których za próbami dywersji w Polsce i w krajach sojuszniczych stoi Rosja. Jakie znaczenie ma ten gest? - pytał Andrzej Morozowski w pierwszej części programu "Tak jest" w TVN24. - To jest bardzo poważny sygnał dyplomatyczny - komentował Wojciech Lorenz (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych). Dodał, że należy spodziewać się rosyjskiej reakcji na decyzję Sikorskiego. - Mamy w Rosji ambasadę i trzy konsulaty. Jeden z tych konsulatów zostanie najprawdopodobniej zamknięty. To nie jest korzystne dla państwa, kiedy ma ograniczoną zdolność do ochrony praw swoich obywateli w danym kraju, a taki będzie efekt - tłumaczył Lorenz. Zdaniem generała Bogusława Packa (Instytut Bliskiego i Dalekiego Wschodu UJ) mamy do czynienia z wojną hybrydową. - Działania Rosjan są ewidentnie wrogie i przy tym bardzo dotkliwe. Takie metody, jak podpalenia, Rosja stosowała wcześniej wybiórczo, ale teraz jesteśmy na innym etapie - stwierdził generał Pacek. Przyznał również, że zlikwidowanie polskiego konsulatu w Rosji byłoby dużym problemem.