Tak jest
Krzysztof Brejza
Były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernest Bejda ponownie nie stawił się przed komisją śledczą do spraw inwigilacji Pegasusem, zasłaniając się postanowieniem Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności komisji z konstytucją. - To jest wymówka. Posłowie PiS głosowali za powołaniem komisji, twierdząc, że nie mają nic do ukrycia - skomentował w programie "Tak jest" w TVN24 Krzysztof Brejza. Według niego "to jest strach przed odpowiedzialnością karną, która nieuchronnie ich dopadnie". Mówiąc o artykule Onet.pl, według którego CBA za czasów PiS prawdopodobnie wyłudziło zgodę sądu na szpiegowanie, zaznaczył, że ten wątek powinna wnikliwie zbadać prokuratura.