Kropka nad i
Robert Biedroń
W programie "Kropka nad i" w TVN24 współprzewodniczący Lewicy Robert Biedroń odniósł się do kryzysu w polskim rolnictwie. - PiS dostawał sygnały z Unii Europejskiej o tym, że mogą być problemy ze zbożem i innymi produktami z Ukrainy, już ponad rok temu - komentował Biedroń. Dodał, że komisarz Unii Europejskiej ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski jest w Brukseli "osamotniony". - Jest uznawany za komisarza, który nie posiada kompetencji, żeby ogarnąć wspólnotową politykę Unii Europejskiej dotyczącą rolnictwa. Jest osamotniony także z tego względu, że nikt PiS dzisiaj w Unii Europejskiej nie ufa - tłumaczył Biedroń. Przyznał, że ma wrażenie, że "plan destabilizacji sytuacji w Polsce został napisany na Kremlu i wdrożony przez PiS". Zdaniem Biedronia Unia Europejska powinna utworzyć specjalne korytarze do transportu ukraińskiego zboża. Gość Moniki Olejnik mówił również o sprawie pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy, których Polska wciąż nie otrzymała. - Samorządy i przedsiębiorcy nie wierzą, że PiS dowiezie te pieniądze - powiedział Biedroń.