"Zanika wrażliwość na siebie i drugiego człowieka"

TYLKO W TVN24 GO | Codziennie setki młodych ludzi w Polsce próbuje odebrać sobie życie. Specjaliści alarmują, że problem narasta. - Kiedy powstaje nowy ośrodek, praktycznie z dnia na dzień grafiki specjalistów zapełniają się - mówi w rozmowie z reporterką "Czarno na białym" Miłką Fijałkowską dr Aleksandra Lewandowska, krajowa konsultantka psychiatrii dzieci i młodzieży. W jej ocenie powodem takiego stanu rzeczy jest zanikanie w rodzinach praktyki spędzania ze sobą czasu. Jako przykład podała przypadek, kiedy rozmawiała z 9-letnią dziewczynką. - Mówiła mi, że bardzo często rozmawia z mamą przez Messengera. Ona siedzi w swoim pokoju, mama w swoim - opowiada Lewandowska. Kolejnym problemem, zdaniem ekspertki, jest brak zajęć edukacyjnych uwrażliwiających dzieci i młodzież na własne i innych emocje, a także naukę adaptowania się do zmiennych warunków życia. Takiej edukacji jej zdaniem potrzebują także rodzice i nauczyciele.

ZOBACZ TEŻ: "OSTATNI DZWONEK" - REPORTAŻ MIŁKI FIJAŁKOWSKIEJ

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, zadzwoń na numer 997 lub 112.