Źródło: tvn24
Szukanie haków na byłych szefów służb specjalnych, czyli misja specjalna agenta CBA, który twierdzi, że robił to na polecenie obecnego szefa Agencji. W rozmowie z Leszkiem Dawidowiczem mężczyzna ujawnia szczegóły swoich działań i pokazuje dokument poświadczający, że dostał od swojego przełożonego nadzwyczajne (nawet jak na tajnego agenta) uprawnienia. Haków - jak mówi nie znalazł - ale trafił na trop seksafery, która według niego może szkodzić obecnej władzy.
Źródło: tvn24