Strażacy z trudem wyciągnęli pechowego kierowcę z kabiny pojazdu. Mimo dramatycznie wyglądającej sytuacji nie odniósł on większych obrażeń. Odwieziono go do szpitala z niewielkimi urazami szyi i pleców.
Jeszcze bardziej skomplikowaną sprawą okazało się wyciąganie auta za ściany budynku. Trzeba było do tego ściągnąć specjalistyczny sprzęt.
Źródło: Reuters