Randka w ciemno i to dosłownie. W Londynie firma prowadząca portal randkowy wpadła na pomysł aby organizować spotkania w prawdziwych ciemnościach.
Pomysł jest prosty. Internetowi randkowicze spotykają się w ciemnym pokoju w restauracji. A obsługiwani są tam przez niewidomych kelnerów.
Randka dla nieśmiałych
Uczestnicy takich spotkań zdradzają, że emocje są naprawdę duże, a gdy już sięgną zenitu, można wyjść z zaciemnionego pokoju i już w cztery oczy porozmawiać o wspólnych wrażeniach.
Taka atmosfera spotkań ma także pomagać w przełamywaniu lodów randkowiczom nieco mniej śmiałym. Z drugiej strony, uczestnicy takich spotkań muszą wykazać się dużym zaufaniem do obsługi. W tych warunkach bowiem, to niewidomi kelnerzy są bardziej sprawni od widzących gości.
W restauracji miejsce jest nawet dla 60. siedzących w kompletnych ciemnościach osób.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters TV