Prezydent Brazylii Dilma Rousseff machnęła ręką na protokół, ochronę i wyruszyła na motocyklową przejażdżkę po stolicy.
Jej minister ds. górnictwa i energetyki Edison Lobao opowiedział o tym gazecie "Folha de Sao Paulo".
- Założyłam kask i ruszyłam - miała powiedzieć Dilma Eousseff, która po powrocie zrelacjonowała ministrowi swą motocyklową wyprawę.
Lobao przyznał, że początkowo nie bardzo mógł w to uwierzyć, ale relację pani prezydent potwierdził szef jej ochrony. Okazało się zresztą, że ochrona bardzo szybko zorientowała się w sytuacji i wysłała patrol, który jechał w pewnej odległości za Dilmą Rousseff. Bliższych szczegółów motocyklowej wycieczki pani prezydent nie ujawniono.
Autor: mac//kdj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Agencia Brasil/Wikipedia