Galaktyczny David Beckham i jego anorektyczna małżonka Victoria padli ofiarą dwóch bezwzględnych pokojówek. Panie po 50-ce trudniły się wynoszeniem z ich rezydencji małych pamiątek należących do słynnej pary.
Pokojówki zadanie miały o tyle ułatwione, że państwa Beckhamów w rezydencji Hertfordshire na północ od Londynu często się nie widuje.
Z racji ciężkich obowiązków piłkarskich Davida i niemniej ciężkich obowiązków Victorii superpara przebywa na stałe za oceanem - w podobnie okazałym (koszt ok. 22 mln dolarów) jak w Anglii domu w Beverly Hills.
Korzystając więc z nieobecności gospodarzy, pokojówki pozwoliły sobie na podbieranie drobiazgów piłkarza i byłej piosenkarki "Spice Girls". Ich łupem padły korki Davida, jego stroje sportowe i markowe ubrania.
Pokojówki nie zabierały jednak pamiątek, by cieszyć się nimi w domowym zaciszu. Na aukcjach internetowych żądały za nie całkiem niemałych pieniędzy.
I prawdopodobnie właśnie ta chciwość zaprowadziła pokojówki w objęcia policji. Przesłuchania trwają.
Źródło: Reuters