Ambasador Wielkiej Brytanii w Warszawie Ric Todd, który w środę uczestniczył w uroczystym zawieszeniu wiechy na nowym gmachu brytyjskiej ambasady w Warszawie, ocenił że budynek ten jest symbolem bardzo dobrej współpracy z Polską.
Ambasador wszedł po schodach na najwyższy poziom budynku i zgodnie z brytyjską tradycją polał wiechę piwem. Jak podkreślił "budynki są ważne, ale najważniejsze są stosunki między ludźmi i między krajami". Todd podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do powstania gmachu i nadal pracują przy jego budowie.
Tak szybko?
Nuncjusz Apostolski abp Józef Kowalczyk podkreślił podczas uroczystości, że godnym podziwu jest to, iż nowy budynek ambasady powstaje tak szybko. "Rzeczywistość, w której się znajdujemy, świadczy o tym, że nie wystarczy mieć pieniądze, nie wystarczy mieć ludzi, którzy potrafią wiele mówić na temat pewnych problemów i programów, ale podstawową rzeczą jest kwestia organizacji, aby fundusze i idee można było przetłumaczyć na konkretną rzeczywistość, aby stały się ciałem" - powiedział. Życzył ambasadorowi, aby dalszy program pracy nad budową nowego budynku był sprawnie realizowany.
Jeszcze w alei
Nowy budynek ambasady, który znajduje się przy ulicy Kawalerii w Warszawie, ma być otwarty w lipcu przyszłego roku. Obecnie brytyjska ambasada znajduje się w Alei Róż.
Źródło: PAP