Napadli na sex shop, ukradli dmuchaną lalkę

Trzech uzbrojonych mężczyzn napadło w biały dzień na jeden z sex shopów w centrum Sankt Petersburga. Ich łupem padła m.in. dmuchana lalka.

O godz. 6 rano mężczyźni uzbrojeni w pistolet wpadli sklepu Różowy Królik, podaje serwis lenta.tu, zagrozili sprzedawcy i zabrali się do rabowania. Dużo nie ukradli - telefon komórkowy sprzedawcy, należącego do niego e-booka i przede wszystkim, co wydaje się głównym powodem napadu, dmuchaną lalkę.

Z tym łupem napastnicy następnie niespiesznie się oddalili. Jak ustaliła policja, która jeszcze nie złapała bandytów, z miejsca przestępstwa złodzieje oddalili się pieszo.

Źródło: Ria Novosti

Czytaj także: