Tradycji stało się zadość - gigantyczna choinka w nowojorskim Rockefeller Center jak co roku zapłonęła setkami bożonarodzeniowych światełek.
W tym roku ceremonia zapalenia świateł na choince wyglądała nieco inaczej niż zwykle, zakryto bowiem dywanem lodowisko przed choinką, by widzowie mogli podejść do niej bliżej.
Nie zmieniła się za to oprawa ceremonii. Jak zwykle zanim zapłonęły światełka, przez scenę ustawioną przed choinką przetoczyły się sławy showbiznesu.
Tym razem zaprezentowały się m.in. Shakira, Aretha Franklin i Rod Stewart. Nie zabrakło też znanego z Muppetów Gonza. Gdy już wszyscy dali popis swojego talentu, burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg zapalił światełka.
Przede wszystkim biznes
Światełka na choince nie tylko dobrze wyglądają, ale dają też dobrze zarobić.
Rzecznik Rockefeller Center Keith Douglas powiedział, że w tygodnie, kiedy choinka jest zapalona, do kompleksu przychodzi około 750 tys. klientów, czyli o 400 tys. więcej niż w pozostałe dni roku.
Źródło: PAP, lex.pl