Właściciel psa o imieniu "Honey" (ang. miód) przekonał się, że jego pupil ma nadzwyczajne zdolności w łapaniu ryb. A wszystko dzięki ulewnym deszczom, które spowodowały wylanie rzeki Skokomish na drogę. Splot wydarzeń zmusił migrujące łososie do desperackiej próby przepłynięcia asfaltu pokrytego kilkunastoma centymetrami wody.
Honey zwietrzył okazję do złowienia sobie obfitego obiadu. Pies z radością rzucił się do polowania na przemykające w poprzek drogi łososie. Kilku sporym sztukom nie udało się uciec przed zębami pupila farmera z stanu Waszyngton.
Szczęśliwy Honey zaniósł zdobycz swojemu panu, który, wzbogacony o kilka dorodnych ryb, ruszył natychmiast do domu.
Źródło: CBS News