Dentystyczna forma zębów Elvisa Presleya wraz z koronką trafiła na aukcję w brytyjskim Stockport. Wykonał ją w 1971 roku osobisty stomatolog "króla rock'n'rolla", gdy pękł mu ząb po uderzeniu w mikrofon podczas koncertu w Las Vegas. Pod młotek 25 lutego trafi też kosmyk włosów Presleya.
Zarówno dentystyczną formę zębów Elvisa, jak i porcelanową koronkę, wykonał Henry J. Weiss, wieloletni dentysta muzyka w Memphis, któremu sam gwiazdor nadał zabawny przydomek "Król koronka".
Teraz gipsowa szczęka Elvisa została wyceniona na 10 tys. funtów i 25 lutego będzie ją można kupić na aukcji w brytyjskiej miejscowości Stockport.
- Po tym, jak w listopadzie ub.r. sprzedaliśmy ząb Johna Lennona za 19,5 tys. funtów, liczymy, że dentystyczne pamiątki po Presley'u też będą hitem aukcji – mówi "Daily Mail" Paul Fairweather, szef Omega Auctions.
Tego samego dnia dom aukcyjny wystawia pod młotek także kosmyk włosów Presleya. Cena wywoławcza to 5 tys. funtów.
Obie rzeczy mają certyfikat autentyczności – menadżer gwiazdora Joe Esposito potwierdził ich prawdziwość.
To nie pierwsze dziwne pamiątki po "królu rock'n'rolla", które zostały wystawione na aukcję. Narzędzia medyczne, które rzekomo wykorzystywano w trakcie sekcji zwłok Elvisa Presleya, trafiły pod młotek w 2010 roku. Ostatecznie zostały wycofane, bo pracownik kostnicy ogłosił, że sprzęt został wysterylizowany i ponownie wykorzystywany podczas innych autopsji.
Źródło: ABC News, "Daily Mail"
Źródło zdjęcia głównego: Omega Auctions