Nietypowa rozprawa odbyła się na południu Brazylii przed kolegium powołanym przez władze miasta Uberaba.
Małpce o imieniu "Chico" postawiono zarzut napadów na wypoczywających w parku miejskim ludzi.
Zwierzątko pogryzło kilka osób i dopuściło się licznych kradzieży telefonów komórkowych, portmonetek i kluczy.
Po wysłuchaniu zeznań świadków ustalono, że wszyscy poszkodowani zakłócali spokój zwierzątka. Próbowali małpy dotykać albo drażnić się z nią.
W ten sposób naruszyli regulamin obowiązujący w parku, w związku z czym "Chico" nie ponosi winy za zarzucane mu czyny.
Kolegium oddaliło również wnioski poszkodowanych o przeniesienie "Chico" do ZOO. Jego decyzją pozostanie on nadal na swobodzie w ogrodzonym parku miejskim, gdzie się wychował pod opieką dozorców.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl