Justin Bieber wyśmiany

Najsławniejszy nastolatek świata trafił na kolejną okładkę prestiżowego magazynu. Na Bieber-manię zareagowało najważniejsze w USA satyryczne pismo - "MAD". Na swojej najnowszej okładce umieściło portret Justina z charakterystyczną grzywką i negatywnym komentarzem: "Justin Bieber: ma głupią fryzurę. Jego książka jest beznadziejna, film straszny, a muzyka okropna".

Magazyn stanął w kontrze do lutowego numeru "Vanity Fair, który na okładce z Bieberem dał bałwochwalczy podpis: „Ma 17 mln fanów na facebooku. Zarobił 100 mln dol. w ciągu ostatniego roku. Opublikował swoje wspomnienia. Na youtube ma najczęściej oglądane wideo wszech czasów. Śpiewa, tańczy. Dziewczyny piszczą. Ma tylko 16 lat”.

Fanki nas nienawidzą

O ile ten drugi sprzedał się w jednym z największych w historii nakładów, to "MAD" grozi bojkot fanek piosenkarza, które w USA są nazywane "Beliebers". Pismo ukaże się na rynku 16 lutego, ale już teraz do redakcji wpłynęły miliony ich protestów.

- Dostaliśmy tony maili. Jeszcze nigdy w naszej 60-letniej historii nie było aż tak dużego oddźwięku od fanek gwiazd. Nawet za czasów Elvisa Presleya nie było takich emocji - mówi w rozmowie z "Toronto Life" John Ficarra, redaktor naczelny "MAD".

Nie ukrywa, że prześmiewczą okładkę z idolem nastolatek dał z premedytacją - w tym samym czasie na rynku ukazał się biograficzny film Biebera "Never Say Never", który wzbudza wielkie zainteresowanie na całym świecie.

I broni się, że to nie jest atak na 16-latka: - My zawsze nabijamy się z gwiazd. Fanki Elvisa rozumiały satyrę, te Biebera nas nienawidzą.

Maskotka wyśmiewa wszystkich

"MAD" to najważniejszy satyryczny magazyn na rynku amerykańskim. Należy do koncernu Time Warner. Ukazuje się od 1952 roku. Wyśmiewa wszystkie aspekty życia: świat kultury, sztuki, polityki, show-biznesu.

Publiczne osoby parodiuje na okładce za pomocą maskotki, chłopca Alfreda E. Neumana, który przybiera ich rysy i cechy charakterystyczne.

Źródło: tvn24.pl