Internauci kibicują DiCaprio. "Może w tym roku w końcu Oscar?"

2016 rok zaczął się dobrze dla Leonardo DiCaprio. 10 stycznia został laureatem Złotego Globu w kategorii: najlepszy aktor dramatyczny. Podczas gali aktor został również nagrodzony oklaskami na stojąco.

Internauci mają nadzieję, że otrzymanie Złotego Globa przybliży go do prestiżowej statuetki Amerykańskiej Akademii Filmowej. Oscarowa nominacja po raz kolejny stała się pretekstem do publikacji memów. Według danych Instytutu Monitorowania Mediów (IMM) na temat filmu "Zjawa" w internecie od początku roku pojawiło się prawie 600 wzmianek, z czego więcej niż połowa informacji (60 proc.) odnosiła się do odtwórcy roli Hugh Glassa - trapera i przewodnika po bezkresach Środkowego Zachodu, granego właśnie Leonardo DiCaprio.

Leonardo DiCaprio za swoje role do statuetki Amerykańskiej Akademii Filmowej był już nominowany czterokrotnie - najpierw w 1994 r. za rolę w filmie "Co gryzie Gilberta Grape'a", w 2005 r. za rolę w "Aviatorze", w 2007 r. za "Krwawy Diament" oraz w 2014 r. za kreację w "Wilku z Wall Street". Mimo że rolą Jordana Belforta, amerykańskiego maklera giełdowego oskarżonego o liczne malwersacje finansowe, zachwyciło się wielu, to również ta kreacja aktorska nie przyniosła DiCaprio Oscara.

Aktor ma jednak kolejną szansą na zdobycie statuetki, bo w czwartek ogłoszono jego nominację do nagrody w kategorii: najlepszy aktor za rolę w filmie "Zjawa".

Oscary, czyli coroczne Nagrody Akademii Filmowej, przyznawane są od 1929 r. przez amerykańską Akademię Sztuki i Wiedzy Filmowej. Ufundowane zostały w 1927 r. Uznawane są za najważniejsze nagrody w branży filmowej na świecie. W każdej z nich wyłanianych jest od dwóch do pięciu tytułów lub nazwisk. Wyjątkiem jest kategoria najlepszy film, którą od 2009 r. tworzy dziewięć najlepszych produkcji roku.

Autor: nb, pw//kk / Źródło: tvn24.pl; IMM