Bartosz Arłukowicz (SLD), Joanna Mucha (PO), Tadeusz Cymański (PiS) i Paweł Kowal (PiS) to tylko czwórka z kilkudziesięciu aktorów-amatorów którzy wezmą udział w dziesiątej już tradycyjnej krakowskiej Reality Shopka Szoł. Niektórzy narzekają, że mieli za mało czasu na przygotowanie. – 15 godzin przesłuchań i przez tydzień nie zaśpiewałem ani razu – żali się Arłukowicz, na co dzień śledczy komisji hazardowej.
- Sam nie wiem do końca, jaką gram rolę – przyznaje poseł Bartosz Arłukowicz. Po chwili zastanowienia stwierdza jednak, że jest rycerzem. Rycerzem walczącym z hazardem.
Prawie jak w Sejmie. Jednak przez zmagania z hazardem w sejmowej komisji śledczej poseł lewicy nie miał czasu na przygotowanie się do swojej teatralnej roli. – Przewodniczący zafundował nam po 15 godzin przesłuchań. Jak będzie wtopa, to będzie wina Sekuły – żartuje.
Trzeba będzie kombinować
Niewiele czasu na próby miał też Tadeusz Cymański. – Właśnie wracam z Brukseli. Nawet nie wiem jakie ciuchy dostanę – mówi w rozmowie z tvn24.pl.
W wykonaniu znanego z mocnego głosu posła PiS, publiczność usłyszy Arię Torreadora z Carmen Bizeta. - Jestem barytonem – mówi, przyznając, że w repertuarze operowym jeszcze nie występował. - Będę musiał jakoś kombinować – dodaje.
Obaj politycy przyznają, że wzięcie udziału w szopce to wyzwanie, ale też odpoczynek od pracy. – To coś innego, to zabawa. Trzeba mieć do siebie dystans. Pewnie trochę pofałszuję, ale… takie życie – śmieje się Arłukowicz. - To dla mnie przede wszystkim przygoda i zabawa. Pierwszy raz uczestniczę w takiej szopce – przyznaje Cymański.
Kasyno w krakowskiej Grotesce
Stopień przygotowania do ról poszczególnych aktorów i ich talenty wokalne publiczność będzie miała możliwość ocenienia już w sobotni wieczór w Teatrze Groteska w Krakowie. W związku z ostatnimi wydarzeniami na scenie politycznej, na tej teatralnej, zagości najprawdziwsze kasyno. Tegoroczna szopka obchodzi swoje dziesięciolecie.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24