Ile można zarobić jedynie wynajmując swoją koszulkę jako przestrzeń reklamową? 26-letniemu Jasonowi Sadlerowi udało się zdobyć 83 tys. dol., czyli ok. 250 tys. zł.
Pomysł jest prosty. Jason oferuje wydrukowanie sloganu reklamowego na swojej koszulce. Potem ją zakłada i nosi. Przechadzając się po mieście, robi sobie zdjęcia i nagrywa filmy, które potem wrzuca do serwisów społecznościowych.
250 tys. zł na koszulce
Stawka człowieka-billboarda też jest prosta - pierwszy dzień roku na koszulce kosztuje jednego dolara, ostatni 365 dol. Dodatkową miesięczną promocję na jego profilach wykupić można za 1,5 tys. dol./miesiąc, na czym Sadler zarabia kolejne 18 tys. rocznie. - W ubiegłym roku zarobiłem około 83 tys. dol. - mówi Jason Sadler.
To mu jednak nie wystarcza. Postanowił przekuć swój pomysł na jeszcze większe pieniądze i już zatrudnił drugiego człowieka do wynajęcia koszulkowej przestrzeni reklamowej na zachodnim wybrzeżu USA. Sam powoli zapełnia terminy na 2010 rok.
Źródło: Reuters