20 tysięcy pszczół uziemiło supermyśliwiec

Myśliwce F-22 to jedne z najdroższych maszyn amerykańskiego lotnictwa
Myśliwce F-22 to jedne z najdroższych maszyn amerykańskiego lotnictwa
Źródło: Youtube (Fot. USAF)

Technicy z bazy USAF (lotnictwa Stanów Zjednoczonych) napotkali wyjątkowy problem podczas obsługi jednego z myśliwców F-22 Raptor. Maszynę obsiadł rój pszczół. Żołnierze nie chcieli po prostu zabić wszystkich owadów, więc zaczęli szukać kogoś, kto w inny sposób potrafiłby sobie z nimi poradzić. Przez ten czas samolot był uziemiony.

Do niecodziennego zdarzenia doszło w czwartek rano w bazie Langley-Eustis w Wirginii. To jedno z najważniejszych lotnisk USAF. Stacjonuje tam jeden z trzech dywizjonów uzbrojonych w supermyśliwce F-22, odpowiedzialny z obronę między innymi Waszyngtonu i Nowego Jorku.

USAF pokazało jedynie zdjęcia pszczół siedzących na stateczniku
USAF pokazało jedynie zdjęcia pszczół siedzących na stateczniku
Źródło: USAF

Ratowanie samolotu od pszczół

Technicy odkryli, że jedna z maszyn, która dzień wcześniej wykonała lot treningowy i miała być szykowana do kolejnego, ma niecodziennych gości. Ogon myśliwca a dokładniej dyszę wylotową jednego z silników oraz końcówkę statecznika poziomego, oblepiał szczelnie "pokrowiec" z pszczół. Był to pierwszy taki przypadek w historii bazy i wywołał spore poruszenie.Według oficjalnej relacji “początkowo reakcją wszystkich było uciekać i szukać kogoś, kto potrafiłby się ich pozbyć”. Jeden z techników okazał się jednak pszczelarzem amatorem. Przekonał innych, że zabicie tak dużego roju byłoby wielką stratą, zwłaszcza wobec gwałtownie kurczącej się populacji pszczół w USA. Rozpoczęto więc gorączkowe poszukiwania kogoś, kto potrafiłby w mniej drastyczny sposób poradzić sobie z owadami.

Okazało się, że baza zatrudnia entomologa, który skontaktował się z lokalnym pszczelarzem. Ten, zaopatrzony w odpowiedni sprzęt, zjawił się po kilku godzinach w bazie i pod eskortą został dostarczony do myśliwca. Bez kłopotów zebrał pszczoły z maszyny. Jak ocenił, razem ważyły około czterech kilogramów, co przekłada się na 20 tysięcy owadów.Rój pszczół prawdopodobnie wyleciał z jakiegoś gniazda na terenie bazy i, szukając miejsca na założenie nowego, natrafił na myśliwiec. Nie wiadomo, czy owady planowały tylko na nim odpocząć, czy też zakładać nową kolonię w dyszy silnika maszyny kosztującej około 200 milionów dolarów.

Owady zostały "odkurzone" z F-22
Owady zostały "odkurzone" z F-22
Źródło: USAF

Autor: mk//rzw / Źródło: tvn24.pl

Czytaj także: