- Tesla potrzebuje nowego dyrektora generalnego - powiedział w wywiadzie prominentny inwestor producenta samochodów elektrycznych Ross Gerber. - Elon Musk zniszczył reputację firmy - wskazał.
Jeden z pierwszych inwestorów Tesli Ross Gerber udzielił w środę wywiadu brytyjskiej stacji informacyjnej Sky News, w którym wezwał szefa firmy Elona Muska do ustąpienia ze stanowiska. - Myślę, że Tesla potrzebuje nowego dyrektora generalnego i postanowiłem dziś zacząć o tym mówić, więc to jest pierwszy program, w którym o tym mówię - oświadczył.
Jak stwierdził, "czas, żeby ktoś poprowadził Teslę". - Biznes był zaniedbywany przez zbyt długi czas - dodał. - Elon powinien wrócić do Tesli, by być jej dyrektorem generalnym i zrezygnować z innych prac, albo powinien skupić się na pracy w rządzie i nadal robić to, co robi, ale wtedy powinien znaleźć odpowiedniego szefa - kontynuował.
Ross Gerber wskazał, że odkąd Musk kupił serwis Twitter, a obecnie X, zbyt mało czasu poświęca Tesli. Podkreślił ponadto, iż aktywność miliardera w mediach społecznościowych i jego współpraca z Donaldem Trumpem przyniosły Tesli zbyt wiele negatywnego rozgłosu. - Elon Musk zniszczył reputację firmy - powiedział. - Sprzedaż gwałtownie spada, więc tak, mówimy o kryzysie. Dosłownie nie można sprzedać najlepszego produktu na rynku, ponieważ dyrektor generalny jest tak kontrowersyjny - kontynuował.
Kryzys Tesli
Akcje Tesli mocno straciły na wartości w ostatnich tygodniach. 10 marca wartość udziałów Tesli zmniejszyła się o ponad 15 procent. To największy spadek notowań firmy od 2020 roku. Pojawiły się też problemy ze sprzedażą używanych aut tej marki.
Według analizy przeprowadzonej przez CarGurus, ceny używanych Tesli spadają w tempie ponad dwukrotnie wyższym niż przeciętnego samochodu.
Według analityków Goldman Sachs Tesla stoi w obliczu "trudnego środowiska konkurencyjnego dla FSD" w Chinach, gdzie kluczowi konkurenci "generalnie nie wymagają zakupu osobnego oprogramowania dla funkcji inteligentnej jazdy". FSD, czyli Full Self-Driving (Supervised), to częściowo zautomatyzowany system jazdy Tesli, który firma sprzedaje w USA jako opcję premium.
Wall Street zwraca uwagę nie tylko na podstawowe wskaźniki firmy, takie jak sprzedaż i produkcja. Inwestorzy próbują również ocenić, jak bardzo polityka i praca Muska w Białym Domu będą wywierać presję na Teslę i jak długo.
"Zaangażowanie Muska w administrację Trumpa zwiększa niepewność po stronie popytu" - stwierdzili analitycy Bairda.
Źródło: Sky News, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/SAMUEL CORUM / POOL