Interwencja na polskim rynku walutowym nie przyniosła spodziewanego efektu. Złoty sięgnął w środę poziomu 4,50 za euro. Sytuacja na europejskich rynkach również jest daleka od stabilności. Nie udała się również sprzedaż niemieckich obligacji, komentował Mirosław Budzicki, z departamentu skarbu PKO BP.
Interwencja na polskim rynku walutowym nie przyniosła spodziewanego efektu. Złoty sięgnął w środę poziomu 4,50 za euro. Sytuacja na europejskich rynkach również jest daleka od stabilności. Nie udała się również sprzedaż niemieckich obligacji, komentował Mirosław Budzicki, z departamentu skarbu PKO BP.
Autor: tvn
Źródło zdjęcia głównego: tvn