- Banki powinny dobrowolnie zaproponować swoim klientom przewalutowanie klientom hipotecznych denominowanych w walutach obcych - uważa doradca prezydenta Andrzeja Dudy, Marek Dietl. Zgodnie z wyliczeniami ekspertów taka oferta kosztowałaby banki 14-18 miliardów złotych.
- Dobrze by było, gdyby banki same rozwiązały ten problem. Powinny zaangażować się w negocjacje z klientami i zaproponować im przewalutowanie. Wtedy prezydent nie byłby zmuszony do przedstawienia swojej propozycji - powiedział Reuterowi doradca Andrzeja Dudy. - Taka oferta kosztowałaby banki 14-18 miliardów złotych. Ze względów logistycznych operacja potrwałaby trzy lata. Problem zostałby rozwiązany - dodał.
Dietl powiedział także, że w propozycji banku powinien być zapis, iż rata nie może wzrosnąć o więcej 10 procent, a w późniejszym terminie o nie więcej niż kolejne 10-15 procent.
Stopy procentowe w Szwajcarii są wyraźnie niższe niż w Polsce, ale Dietl uważa, że Polacy mogliby uniknąć znaczącego wzrostu raty, gdyby czas spłacania kredytu wydłużono o maksymalnie pięć lat.
- Gdyby taka oferta została przez banki klientom złożona, należałoby zrezygnować z pomysłów oddawania kluczy oraz spreadów - powiedział.
Do końca czerwca
Dlatego teraz prezydencki zespół do spraw wypracowania zmian w propozycji projektu pracuje nad jego nową wersją i powinien być z nią gotowy do końca czerwca. We wtorek w Kancelarii Prezydenta odbyło się kolejne spotkanie zespołu ds. ustawy frankowej.
- Rozwiązania, które zostaną przedstawione, będą wielowątkowe i będą obejmować wszystkie aspekty sprawy. Nie zazdroszczę legislatorom, którzy będą to musieli ubrać w ustawę - powiedział Dietl.
Zobacz materiał o wyliczeniach KNF ws. prezydenckiego projektu ustawy frankowej (15.03.2016):
Autor: mb/gry / Źródło: tvn24bis.pl, Reuters