Rafalska: wierzę, że kobieta z powodu 500 zł na dziecko nie rzuci pracy

Trojak: 500 zł na dziecko uderzy w samorządy
Trojak: 500 zł na dziecko uderzy w samorządy
TVN24 BiS
Trojak: 500 zł na dziecko uderzy w samorządy TVN24 BiS

Nie bagatelizujemy głosów obawy, że program Rodzina 500 plus wpłynie na dezaktywizację zawodową, szczególnie kobiet. Będziemy monitorować sytuację - zapewniła szefowa resortu pracy Elżbieta Rafalska. Wierzę, że kobieta z powodu 500 zł nie rzuci pracy - dodała.

W środę w Gdańsku, Białymstoku i Szczecinie odbyły się konsultacje społeczne dotyczące programu Rodzina 500 plus. W szczecińskim spotkaniu, na które przybyło około 200 osób, udział wzięła minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.

Resort będzie monitorował

Pracownicy pomocy społecznej i przedstawiciele organizacji pozarządowych wysuwali m.in. obawy, że program Rodzina 500 plus może pogłębić problem wykluczenia społecznego niektórych rodzin. Padały postulaty podjęcia działań aktywizujących te rodziny. Obawy wzbudzał m.in. fakt, że dodatkowe świadczenie mogłoby np. zniechęcać bezrobotnych do aktywnego poszukiwania pracy, czy też skłaniać kobiety do pozostania w domu lub nawet rezygnacji z dotychczasowej pracy. Minister Rafalska przyznała, że pojawiają się obawy, m.in. wśród pracowników socjalnych, wynikające ze specyfiki ich pracy, że nowe świadczenie wpłynie na dezaktywizację, głownie kobiet. - Ja jestem trochę ufniejsza. Nie wierzę, że kobieta z powodu 500 zł zostawi pracę, pewne wynagrodzenie, ubezpieczenie społeczne, zdrowotne - powiedziała minister. Wszystkie dane wskazują, że po okresie transformacji Polacy pracują dobrze i długo, a kobiety są dobrze wykształcone, zaradne i dbają o rodzinę - zaznaczyła minister. - Nie stawiajmy znaku równości między patologią a pomocą społeczną. W pomocy społecznej nie wszyscy są patologią. Nie stawiajmy znaku równości między pomocą socjalną a polityką rodzinną - dodała. Rafalska zapewniła, że nie bagatelizuje głosów o ewentualnej dezaktywizacji, i że resort będzie monitorować sytuację.

Wiele pomysłów

Podczas spotkania w Gdańsku wiceminister pracy Marcin Zieleniecki przyznał, że obawy, w tym, że świadczenia mogłyby zniechęcać do aktywnego poszukiwania pracy, pojawiają się "praktycznie na każdym ze spotkań". Dodał, że uczestnicy wcześniejszych konsultacji, w których brał już udział, sugerowali, by autorzy projektu zastanowili się, czy dobrym rozwiązaniem jest niewliczanie świadczenia, które ma być wypłacane, do dochodu rodziny (w takiej sytuacji rodzinom nie groziłaby utrata innych świadczeń zależnych od wysokości dochodu). Jak podkreślił, spotkał się z reakcją ze strony osób, które korzystają z pomocy społecznej, że w sytuacji wliczania świadczenia do dochodu, tak naprawdę one na tym programie niewiele zyskają, bo znajdą się w sytuacji, w której otrzymując świadczenie wychowawcze z programu Rodzina 500 plus przekroczą próg dochodowy w rozumieniu przepisów i utracą prawo do zasiłku z pomocy społecznej. - Doszliśmy do wniosku, że te rodziny, które są w trudnej sytuacji życiowej, należy wspierać w takim samym stopniu, jak rodziny, które z pomocy społecznej nie korzystają - powiedział Zieleniecki.

Sytuacje "niepożądane"

Wielu obecnych na spotkaniu w Gdańsku miało wątpliwości dotyczące ewentualnej zamiany świadczenia z pieniężnego na rzeczowe (program zakłada taką możliwość, np. gdy rodzina niewłaściwie wydaje otrzymane pieniądze). Jak podkreślano, takich rodzin będzie sporo. Według uczestników spotkania, trudno sobie wyobrazić praktyczną realizację takiego świadczenia rzeczowego. Zieleniecki przyznał, że trzeba liczyć się z sytuacjami "niepożądanymi, nietypowymi", kiedy to może dojść do "marnotrawienia" przez rodziny środków z planowanego świadczenia i konieczne będzie zastąpienie świadczenia pieniężnego - rzeczowym. W jego ocenie będą to jednak sytuacje rzadkie, wyjątkowe. - Zakładam, że nie będzie to powszechne zjawisko. My nie chcemy, aby ośrodki pomocy społecznej zastępowały rodziców i decydowały o tym, na co mają zostać wydane środki - mówił. W Białymstoku wiceminister pracy Krzysztof Michałkiewicz przypomniał, że ustawa nie przewiduje obligatoryjnie dla wszystkich mechanizmów weryfikacji, jak rodzice wydają przyznane 500 zł. - Jeżeli będą sygnały, że ta pomoc nie dociera do dzieci, że jest marnotrawiona, będzie możliwość wystąpienia do ośrodka pomocy społecznej, żeby pracownicy socjalni przeprowadzili tam wywiad i jeżeli się to potwierdzi, będzie także możliwość zamiast środków finansowych przekazywać te 500 zł w formie rzeczowej - podkreślił. W Szczecinie minister Rafalska przyznała, że dobrym postulatem jest, by oprócz świadczenia rzeczowego mogłyby to być także usługi. Członkowie kierownictwa resortu pracy wyrażali przekonanie, że niewłaściwe wykorzystanie świadczenia będzie wyjątkiem, a nie regułą. - Możliwość weryfikacji to bardziej zabezpieczenie na sytuacje nadzwyczajne, natomiast nie chcemy, żeby to był jakiś tak stały mechanizm, który jest w systemie - dodał Michałkiewicz. Jak zauważył, to rodzice znają najlepiej potrzeby swoich dzieci i będą wiedzieć, jak pieniądze wydać.

Obawy samorządowców

Niepokój samorządowców budzi też wprowadzanie w życie ustawy w pierwszym roku jej funkcjonowania. Martwią się m.in. czy nowym zadaniom sprostają pracownicy socjalni i urzędnicy. Zastępca naczelnika Wydziału Spraw Społecznych w Urzędzie Miasta w Gdyni Anna Łepik zwróciła uwagę na fakt, że przyjęte w projekcie programu terminy dają samorządom bardzo mało czasu na przygotowanie się do wypłaty nowych świadczeń. Podobne obawy wyrażali zachodniopomorscy samorządowcy. - Już obsługujemy 12 tysięcy świadczeniobiorców, kolejnych 10 tysięcy (potencjalnych beneficjentów programu w Gdyni), będzie nam trudno przyjąć. Zatrudnienie ludzi i dostarczenie sprzętu (komputerów dla nowych pracowników) - na to potrzebny jest czas - powiedziała Łepik. Podobne wątpliwości miała przedstawicielka gdańskiego MOPS, który szacuje, że z nowego świadczenia skorzysta w tym mieście nawet 20 tysięcy osób i z całą pewnością zaistnieje konieczność zatrudnienia nowych pracowników. - Żeby być przygotowanymi do realizacji tego zadania, chcielibyśmy zatrudnić tych pracowników miesiąc wcześniej, przeszkolić ich i przygotować do obsługi klienta, przygotować dla nich lokale, sprzęt komputerowy - wyjaśniła. Pytała, czy możliwe jest wcześniejsze niż 1 kwietnia, gdy ma ruszyć program, uruchomienie środków.

Nowi pracownicy?

Wiceprezydent Szczecina Krzysztof Soska podkreślił, że w mieście ze świadczenia będzie mogło skorzystać około 30 tys. rodzin. Boimy się tego, że 2 kwietnia 30 tysięcy osób zamelduje się pod urzędem po to, żeby złożyć wniosek - dodał. Według Zielenieckiego, przygotowania do realizacji programu można rozpocząć wcześniej. Zapewnił, że wraz z wejściem w życie ustawy zostaną wydane rozporządzenia wykonawcze. Przyznał jednak, że dyscyplina budżetowa powoduje, iż ewentualnych nowych pracowników do obsługi programu będzie można zatrudnić dopiero po wejściu ustawy w życie. W Białymstoku wiceminister Michałkiewicz podkreślił na konferencji prasowej, że pracownicy pomocy społecznej zgłosili do konsultacji m.in., że dobrze by było, gdyby "okresy przyznawania" 500 zł były takie same jak świadczeń rodzinnych. - Wniosek będzie składany i świadczenie będzie przyznawane na rok. Natomiast ten okres będzie od 1 października do końca września, czyli w sierpniu trzeba będzie składać wniosek na następny rok, żeby dostać decyzję na następny rok, a potem na następny - mówił Michałkiewicz. Dodał, że "na pewno" będzie analizowane jak wypłaty świadczeń wpłyną na funkcjonowanie gmin, które będą je realizować.

Cel programu

Program Rodzina 500 plus ma wspierać rodziny i poprawić sytuację demograficzną w Polsce. Jak informował w poniedziałek w Opolu wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed, jest nadzieja, iż taki program realizowany w ciągu najbliższych 10 lat pozwoli na wzrost wskaźnika dzietności przynajmniej do poziomu 1,7 (obecnie wg PwC współczynnik dzietności w Polsce to 1,29). Z informacji przekazanych dotychczas w czasie spotkań wynika, że według wyliczeń ministerstwa program Rodzina 500 plus będzie dotyczyć 2,7 mln rodzin w Polsce i obejmie 3,7 mln dzieci. Koszty programu sięgną w tym roku ok. 16 mld zł, a w kolejnych latach - ok. 23 mld zł. Konsultacje społeczne ws. programu Rodzina 500 plus rozpoczęły się 15 stycznia i potrwają do 22 stycznia. Prowadzą je minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska i wszyscy wiceministrowie. Konsultacje mają formę odbywających się w miastach wojewódzkich spotkań, w których biorą udział przedstawiciele samorządów, organizacji społecznych i innych podmiotów zainteresowanych programem.

Pomoc od kwietnia

Program ma zacząć funkcjonować od 1 kwietnia. W pierwszych trzech miesiącach jego istnienia, niezależnie od tego, w którym momencie zostanie złożony wniosek, pieniądze mają być wypłacane z wyrównaniem od 1 kwietnia. Wnioski będzie można składać na papierze lub w formie elektronicznej. Pierwszy wniosek, składany już w tym roku, będzie obejmował okres do 30 września 2017 r. Potem trzeba go będzie ponawiać co roku. W przyszłym roku wnioski będzie można składać od sierpnia do końca września, by od października świadczenia mogły być wypłacane. W przypadku świadczeń na drugie i kolejne dziecko (wypłacane gotówką lub przelewem) trzeba będzie tylko złożyć wniosek, w przypadku ubiegania się o świadczenie na pierwsze dziecko, potrzebne będzie także oświadczenie o dochodach (kryterium dochodu na osobę 800 zł. Przy dziecku niepełnosprawnym - 1200 zł). Program będzie dotyczył dzieci do 18. roku życia.

Autor: mb/km / Źródło: PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Przed Polską systemy kaucyjne wprowadziły między innymi Niemcy, Szwecja czy Holandia. Z kolei we Francji model ten działa częściowo - jedynie w niektórych regionach państwa.

Butelkowa turystyka, bilety na przejazd, loteria z nagrodami. Tak działają systemy kaucyjne

Butelkowa turystyka, bilety na przejazd, loteria z nagrodami. Tak działają systemy kaucyjne

Źródło:
PAP

Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów. Inwestorzy realizowali zyski na akcjach Nvidii po ich mocnym wzroście dzień wcześniej, a prezes Fed Jerome Powell sugeruje, że akcje na amerykańskich giełdach mogą być przewartościowane.

Spadki na Wall Street. Szef Fed powtórzył obawy

Spadki na Wall Street. Szef Fed powtórzył obawy

Źródło:
Reuters, PAP

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot odnotowano główną wygraną w wysokości 120 milionów euro. Padła ona w Niemczech. W Polsce najwyższe były wygrane piątego stopnia. W najbliższym losowaniu do wygrania będzie 45 milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 23 września.

Wielka kumulacja w Eurojackpot rozbita

Wielka kumulacja w Eurojackpot rozbita

Źródło:
tvn24.pl

Niemiecki koncern Bosch ogłosił wstrzymanie budowy fabryki pomp ciepła w Dobromierzu na Dolnym Śląsku. Wartość planowanej inwestycji wynosiła 1,2 miliarda złotych. Decyzja wynika z rosnącej niepewności politycznej i gospodarczej w Europie, która negatywnie wpływa na rynek pomp ciepła w regionie.

Niemiecki gigant wstrzymuje inwestycję w Polsce. Wskazuje powody

Niemiecki gigant wstrzymuje inwestycję w Polsce. Wskazuje powody

Źródło:
PAP

Według deweloperów można mieszkać nawet pod ścianami. Bo trudno inaczej wytłumaczyć to, że powierzchnię pod nimi doliczają klientom do ceny - napisała we wtorek w serwisie X Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, szefowa resortu funduszy. Poinformowała jednocześnie, że Polska 2050 złożyła we wtorek projekt ustawy mający zakazać takiej praktyki.

"Dość naciągania ludzi na pseudometry". Jest projekt

"Dość naciągania ludzi na pseudometry". Jest projekt

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump spotkał z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen na marginesie 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Von der Leyen podkreśliła, że Trump słusznie domaga się wstrzymania importu rosyjskiej ropy do Europy, zapowiadając jednocześnie działania zmierzające do realizacji tego celu do końca roku.

Szefowa Komisji Europejskiej: Trump ma absolutną rację

Szefowa Komisji Europejskiej: Trump ma absolutną rację

Źródło:
PAP

Założyciel Oracle - Larry Ellison - może wkrótce przejąć kontrolę nad TikTokiem w USA. To jeden z najbogatszych ludzi na świecie i pionier rozwoju sztucznej inteligencji. Jego majątek w ostatnim czasie znacznie się powiększył dzięki rosnącemu zapotrzebowaniu na przechowywanie danych.

"Strażnik ogromnej części światowych danych" może przejąć TikToka w USA

"Strażnik ogromnej części światowych danych" może przejąć TikToka w USA

Źródło:
PAP

Tylko 25 procent metanu z polskich kopalń jest wykorzystywana gospodarczo, natomiast reszta tego gazu trafia do atmosfery - przekazała Najwyższa Izba Kontroli. Jak dodała, przy utrzymaniu aktualnego trendu, polskie spółki węglowe mogą zapłacić wielomiliardowe kary już w 2027 roku.

NIK: polskie kopalnie zagrożone miliardowymi karami

NIK: polskie kopalnie zagrożone miliardowymi karami

Źródło:
PAP

Ministerstwo Cyfryzacji poinformowało, że osoby składające wniosek o dowód osobisty w aplikacji mObywatel mogą zrobić zdjęcie telefonem. Narzędzie pozwala je właściwie skadrować i sprawdzić, czy spełnia wymogi urzędowe.

Nowa funkcja w rządowej aplikacji. "Praktyczne wsparcie"

Nowa funkcja w rządowej aplikacji. "Praktyczne wsparcie"

Źródło:
PAP

Korzystanie z jakichkolwiek powerbanków na pokładzie samolotów Emirates będzie zabronione od 1 października 2025 roku. Pasażerowie podróżujący tymi liniami nadal będą mogli mieć na pokładzie jeden powerbank, ale trzeba spełnić kilka warunków.

Popularne linie lotnicze wprowadzają zakaz

Popularne linie lotnicze wprowadzają zakaz

Źródło:
tvn24.pl

Sztuczna inteligencja coraz mocniej wpływa na zakupy w sieci. Chatboty, takie jak ChatGPT czy Gemini, zaczynają pełnić funkcję doradców, a nie tylko wyszukiwarek. Jak informuje "Rzeczpospolita", e-sklepy ryzykują utratę nawet 70 procent ruchu, jeśli nie dostosują się do tej rewolucji.

Trzęsienie ziemi w handlu internetowym

Trzęsienie ziemi w handlu internetowym

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Sekretarz skarbu USA Scott Bessent przekazał, że na stole są "wszystkie opcje", by ustabilizować sytuację w Argentynie. Podkreślił też, że Donald Trump ma zaufanie do prezydenta Javiera Milei i jego zespołu ekonomicznego - podał Reuters.

Kłopoty Argentyny. USA gotowe podjąć "zdecydowane i stanowcze" kroki

Kłopoty Argentyny. USA gotowe podjąć "zdecydowane i stanowcze" kroki

Źródło:
Reuters

Od dżungli Panamy po tętniące życiem miasta Wietnamu. Te państwa oferują imigrantom najlepsze połączenie przystępnych cen, przyjaznej atmosfery i wysokiej jakości życia - pisze BBC. Oto ranking najlepszych krajów dla ekspatów.

Od Panamy do Wietnamu. Zaskakujący ranking

Od Panamy do Wietnamu. Zaskakujący ranking

Źródło:
BBC

Jaguar Land Rover przedłużył wstrzymanie produkcji w trzech swoich brytyjskich fabrykach co najmniej do 1 października po cyberataku, który sparaliżował systemy informatyczne firmy. Kryzys uderza również w dostawców, z których część jest zagrożona upadłością - podaje BBC.

Paraliż producenta aut, dostawcy biją na alarm. Groźba bankructw

Paraliż producenta aut, dostawcy biją na alarm. Groźba bankructw

Źródło:
BBC

Premier Donald Tusk, przemawiając we wtorek na targach Trako w Gdańsku, zaprosił prezesów firm Pesa i Newag do udziału w historycznym przetargu na Koleje Dużych Prędkości. - Rzucam serdeczne wyzwanie, panowie prezesi - powiedział szef rządu. Podkreślił, że rozwój kolei pozostanie priorytetem rządu w najbliższych latach.

"Wykluczam nieobecność". Polskie firmy w grze o kolej

"Wykluczam nieobecność". Polskie firmy w grze o kolej

Źródło:
TVN24, PAP

Z chińskiego portu w Ningbo wyruszył pierwszy kontenerowiec na nowej trasie ekspresowej do Europy - przekazał portal Yicai Global. Szlak wiedzie przez Przejście Północno-Wschodnie i o ponad połowę skraca czas transportu.

Nowa i dużo szybsza trasa z Chin do Europy. Wyruszył pierwszy kontenerowiec

Nowa i dużo szybsza trasa z Chin do Europy. Wyruszył pierwszy kontenerowiec

Źródło:
PAP

Prezydent Karol Nawrocki podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych spotkał się z prezeską i dyrektorką do spraw inwestycji spółek Alphabet i Google Ruth Porat - przekazano w komunikacie Kancelarii Prezydenta RP.

Prezydent spotkał się z dyrektorką do spraw inwestycji Google'a

Prezydent spotkał się z dyrektorką do spraw inwestycji Google'a

Źródło:
tvn24.pl

Kilku miliarderów i odnoszących sukcesy przedsiębiorców nigdy nie ukończyło studiów - od Billa Gatesa po Marka Zuckerberga. 30-letnia Lucy Guo jest jedną z takich osób. Z tym, że biznesmenka ma dla młodych ludzi jedną radę - opisuje CNBC.

30-letnia miliarderka ma jedną ważną radę

30-letnia miliarderka ma jedną ważną radę

Źródło:
CNBC

Stopa bezrobocia w sierpniu 2025 roku wyniosła 5,5 procent wobec 5,4 procent miesiąc wcześniej - podał Główny Urząd Statystyczny. Największy roczny spadek przeciętnego zatrudnienia odnotowano w sektorze górniczym.

Tyle wyniosła stopa bezrobocia w sierpniu

Tyle wyniosła stopa bezrobocia w sierpniu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W 2024 roku średni wiek, w którym Polacy opuszczali dom rodzinny, wynosił średnio 26,7 lat - wynika z danych Eurostatu. Najszybciej na swoje wyprowadzają się Finowie i Duńczycy, a na końcu stawki plasują się Chorwaci, Słowacy i Grecy.

W tym wieku Polacy opuszczają rodzinne gniazdo

W tym wieku Polacy opuszczają rodzinne gniazdo

Źródło:
PAP

Amerykański gigant technologiczny Nvidia zainwestuje 100 miliardów dolarów w OpenAI, które zamierza wybudować warte setki miliardów dolarów centra danych oparte na procesorach AI tego producenta układów scalonych - poinformowały w poniedziałek firmy. OpenAI planuje budowę i wdrożenie systemów Nvidia wymagających 10 gigawatów mocy.

"Gigantyczny projekt". Potentat wykłada 100 miliardów dolarów

"Gigantyczny projekt". Potentat wykłada 100 miliardów dolarów

Źródło:
PAP

Do najbliższej obniżki stóp procentowych najwcześniej może dojść w listopadzie - ocenił członek Rady Polityki Pieniężnej Przemysław Litwiniuk. Dodał, że jej skala prawdopodobnie wyniesie 25 punktów bazowych, co uważa za optymalny krok przy obecnej sytuacji gospodarczej Polski.

Co dalej ze stopami procentowymi? Członek RPP wskazuje na możliwy termin obniżki

Co dalej ze stopami procentowymi? Członek RPP wskazuje na możliwy termin obniżki

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zmiany w zarządzie Orlenu. Sławomir Jędrzejczyk i Sławomir Staszak zostali powołani do zarządu Orlenu - poinformowała spółka w komunikacie w poniedziałek.

Transfer w Orlenie. Dwóch nowych członków zarządu

Transfer w Orlenie. Dwóch nowych członków zarządu

Źródło:
PAP

W poniedziałek indeksy Wall Street znacząco wzrosły, głównie za sprawą sektora technologicznego. S&P 500, mimo początkowych wahań, osiągnął rekordowy poziom zamknięcia. Optymizm wśród inwestorów podsyciła przede wszystkim inwestycja Nvidii w Open AI, warta około 100 miliardów dolarów. Z kolei obawy w brańży technologicznej wzbudza decyzja Donalda Trumpa.

Historyczny wynik na Wall Street. Gigant technologiczny napędza indeksy

Historyczny wynik na Wall Street. Gigant technologiczny napędza indeksy

Źródło:
PAP, Reuters

Po porażce projektu Izery, prezes spółki ElectroMobility mówi o przyszłości inwestycji w Jaworznie. - To jest moment decyzyjny dla polskiego państwa, czy i w jakiej formule chce robić ten projekt – stwierdził Tomasz Kędzierski. Spółka - jak mówi prezes - "rozmawia z wiodącymi producentami motoryzacyjnymi". Projekt ma "nie odbiegać istotnie od pierwotnych założeń Izery".

Co po Izerze? "To jest moment decyzyjny dla polskiego państwa"

Co po Izerze? "To jest moment decyzyjny dla polskiego państwa"

Źródło:
PAP

Akcje Porsche spadły w poniedziałek najmocniej w historii po tym, jak producent samochodów luksusowych ograniczył swoje plany dotyczące pojazdów elektrycznych - informuje Bloomberg.

Tąpnięcie na akcjach producenta aut. "Kolejny cios dla niemieckiego przemysłu"

Tąpnięcie na akcjach producenta aut. "Kolejny cios dla niemieckiego przemysłu"

Źródło:
Bloomberg, Reuters

Wysoki rangą przedstawiciel Białego Domu poinformował w poniedziałek, że za działanie TikToka w USA będzie odpowiadać konsorcjum z większościowym udziałem amerykańskich firm. W tym tygodniu prezydent USA Donald Trump ma podpisać rozporządzenie wykonawcze w sprawie transakcji.

Miliony użytkowników i "tysiące miejsc pracy". Oto plan Trumpa

Miliony użytkowników i "tysiące miejsc pracy". Oto plan Trumpa

Źródło:
PAP

Na rynku mieszkaniowym widać stabilizację cen, mimo rekordowo dużej liczby lokali wystawionych na sprzedaż. Jednocześnie rośnie popyt i zainteresowanie kredytami hipotecznymi - wynika z najnowszego raportu PKO BP. Eksperci banku prognozują, że w pierwszej połowie 2026 roku ceny mieszkań mogą lekko wzrosnąć.

Ceny mogą wzrosnąć. Nowa prognoza

Ceny mogą wzrosnąć. Nowa prognoza

Źródło:
PAP